Rzecznik mówi, że dziesiątki protestujących zostały „wyeliminowane” w ciągu jednej nocy, gdy sojusz kierowany przez Rosję rozmieszcza wojska w celu stłumienia niepokojów.
Według doniesień medialnych policja w Kazachstanie „wyeliminowała” dziesiątki protestujących, którzy próbowali szturmować budynki rządowe, gdy kierowany przez Rosję sojusz wojskowy zatwierdził siły pokojowe w tym kraju Azji Środkowej w celu stłumienia niepokojów wywołanych wzrostem cen paliw.
Saltanet Azirbek, rzeczniczka kazachskiej policji, powiedziała w czwartek telewizji Khabar-24, że „siły ekstremistyczne” próbowały w nocy szturmować budynek administracyjny oraz wydziały policji w największym mieście kraju, Ałmaty.
– Zlikwidowano dziesiątki napastników, ustala się ich tożsamość – powiedziała.
Zabójstwa miały miejsce pośród powszechnych niepokojów w Kazachstanie, kiedy setki protestujących zgromadziły się na głównym placu Ałmaty pomimo obecności transporterów opancerzonych i dziesiątek żołnierzy.
Agencja informacyjna Reuters poinformowała o strzałach, gdy żołnierze zbliżali się do protestujących.
Ponowne protesty miały miejsce dzień po tym, jak demonstranci szturmowali pałac prezydencki i urząd burmistrza w Ałmaty i podpalili oba te obiekty, co skłoniło prezydenta Kassym-Jomarta Tokajewa do zaapelowania o pomoc do Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, moskiewskiego sojuszu sześciu byłych sowietów. Państwa.
Przewodniczący OUBZ, premier Armenii Nikol Paszynian, powiedział w czwartek, że sojusz zatwierdził wysłanie nieokreślonej liczby sił pokojowych do Rosji.
Tokajew wcześniej obiecał podjąć surowe środki w celu stłumienia zamieszek i ogłosił dwutygodniowy stan wyjątkowy dla całego kraju, rozszerzając stan wyjątkowy, który ogłoszono zarówno dla stolicy Nur-Sułtan, jak i największego miasta Ałmaty, które nałożyło z dnia na dzień godzina policyjna i ograniczony ruch do i wokół obszarów miejskich.
W odpowiedzi na zamieszki rząd podał się do dymisji. Kazachskie serwisy informacyjne stały się niedostępne pod koniec dnia, a globalna organizacja monitorująca Netblocks poinformowała, że w kraju panuje wszechobecny zanik internetu. Rosyjska agencja informacyjna Tass poinformowała, że dostęp do internetu w Ałmaty został przywrócony na początku czwartku.
bbabo.Net