Sputnik Kazachstan poinformował, że wojsko w Ałma-Acie usunęło kordon i opuścił Plac Republiki.
„Wszyscy żołnierze opuścili plac, teraz nie ma tam kordonu” – zauważyła publikacja na swoim kanale Telegram.
Przypomnijmy, wcześniej informowano, że żołnierze otoczyli kordonem Plac Republiki wzdłuż obwodu. W centrum pierścienia pozostało około 200 uzbrojonych inicjatorów zamieszek.
Wielu z nich miało przy sobie broń palną. Wywiązała się strzelanina między nimi a organami ścigania.
Korespondent gazety na miejscu zdarzenia zauważa, że w tej chwili na placu znajduje się dwóch protestujących. „Machają flagami Kazachstanu, co jeszcze tam się dzieje, jest niemożliwe do zobaczenia z powodu mgły”.
bbabo.Net