Bbabo NET

Wiadomości

Azja i Pacyfik – Korea Północna twierdzi, że ostatni start był „pociskiem hipersonicznym”

Azja i Pacyfik (bbabo.net) – Korea Północna stwierdziła w czwartek, że dzień wcześniej z powodzeniem przetestowała nowy „pocisk hipersoniczny”, który dałby krajowi uzbrojonemu w broń jądrową kolejną broń, która może ominąć obronę przeciwrakietową.

Oczekiwano, że test — drugie pozorne uruchomienie broni hipersonicznej w ciągu nieco ponad trzech miesięcy — zapewni więcej amunicji tym, którzy w Japonii naciskają, aby kraj uzyskał zdolność do uderzania w bazy wroga.

W środowym teście nowa „szybująca głowica hipersoniczna” odłączyła się od rakietowego wzmacniacza i manewrowała 120 kilometrów w bok, zanim „dokładnie uderzyła w wyznaczony cel” 700 km, podała państwowa Koreańska Centralna Agencja Informacyjna.

Wystrzelenie testowe „wyraźnie zademonstrowało kontrolę i stabilność naddźwiękowej szybującej głowicy” – powiedział KCNA.

Japoński minister obrony Nobuo Kishi powiedział w czwartek, że broń jest „nowym typem” pocisku balistycznego i wydaje się, że uderzyła w szczytową wysokość „niższą niż zwykle” wynoszącą około 50 km.

Kishi powiedział, że Japonia nadal analizuje raport z Korei Północnej i że Tokio postrzega pocisk testowany podczas ostatniego startu jako inny od pocisku Hwasong-8, który został wystrzelony pod koniec września, który według Pjongjangu był naddźwiękowy.

Ministerstwo Obrony poinformowało w środę, że najnowszy pocisk przeleciał około 500 km, rozpryskując się na Morzu Japońskim. Analitycy stwierdzili, że rozbieżność w zasięgu może wynikać z późniejszego manewru wycofywania pocisku, który został przeoczony.

Pociski hipersoniczne są bardziej zwrotne i lecą w kierunku celów na niższych wysokościach niż pociski balistyczne, co czyni je potencjalnie trudnymi celami dla obrony przeciwrakietowej. Korea Północna w ostatnich latach rozwinęła serię pocisków lepiej wyposażonych w unikanie obrony wroga.

Hiperdźwiękowy pojazd szybujący zostaje wystrzelony na pokład pocisku, zanim się rozdzieli i zbliży do celu. Samochody ciężarowe mogą zmieniać trajektorię podczas lotu, co utrudnia ich przechwycenie.

Zdjęcie broni testowanej w środę pokazuje pocisk balistyczny na paliwo płynne ze zwrotnym pojazdem do ponownego wejścia w kształcie stożka, podobnym do tego, który został zaprezentowany na wystawie obronnej w Pjongjangu w październiku zeszłego roku, powiedział Ankit Panda, starszy pracownik Carnegie Endowment for International Pokojowy think tank.

Ogłoszenie Pjongjangu o teście sugerowało również, że broń może być nuklearna.

„Kolejne sukcesy w próbnych startach w sektorze pocisków naddźwiękowych mają strategiczne znaczenie” – powiedział KCNA.

Było to echem wrześniowej premiery, która odnosiła się do „strategicznej” wartości tej broni. Pjongjang często używa tego terminu, aby wskazać, że broń ma być uzbrojona w głowicę nuklearną.

Korea Północna powiedziała również, że test potwierdził niezawodność jej „systemu ampułek paliwowych” w warunkach zimowych. Analitycy uważają, że system pozwoli na wyższy stopień ukrycia broni w przypadku konfliktu, eliminując czasochłonną potrzebę tankowania pocisków w miejscach startu i potencjalnie zapobiegając wykryciu i namierzeniu broni przez satelity szpiegowskie.

„Wygląda na to, że północnokoreańczycy zidentyfikowali szybowce hipersoniczne jako wymóg wojskowy (prawdopodobnie dlatego, że postrzegają je jako skuteczne w radzeniu sobie z BMD)” – napisał Pandit na Twitterze, odnosząc się do obrony przeciwrakietowej. „Potem prawdopodobnie autoryzowali co najmniej dwa oddzielne programy rozwojowe (Hwasong-8, ten).”

Pod rządami Kim Dzong Una Korea Północna prowadziła równolegle kilka pozornie zbędnych systemów rakietowych, powiedział Bruce Klingner, emerytowany analityk CIA w Korei Północnej, obecnie pracujący w think tanku Heritage Foundation.

„Pjongjang może realizować konkurencyjne projekty dla różnych kategorii pocisków i zdecydować się nie rozmieszczać ich wszystkich” – powiedział. „Uważa się, że nie wszystkie pociski, które reprezentował lub testował reżim, zostały rozmieszczone”.

W czwartek czołowi amerykańscy i japońscy dyplomaci potępili ostatnią inaugurację w rozmowach telefonicznych, a minister spraw zagranicznych Yoshimasa Hayashi nazwał program broni jądrowej Północy „zagrożeniem dla pokoju i stabilności Japonii, regionu i społeczności międzynarodowej”.

Oczekuje się, że ostatnia premiera będzie tematem dyskusji podczas rozmów japońsko-amerykańskich „dwa plus dwa” między czołowymi dyplomatami aliantów i szefami obrony zaplanowanych na piątek.

Dzień wcześniej premier Fumio Kishida zaatakował powtarzające się testy rakietowe Północy, nazywając kolejne wystrzelenia „naprawdę godnymi pożałowania”.

Kim – który w grudniu obchodził dekadę u władzy i nie wziął udziału w środowym inauguracji – przysiągł na kluczowym spotkaniu partii w zeszłym tygodniu, że będzie kontynuował budowanie zdolności wojskowych swojego kraju.W ostatnich miesiącach Korea Północna, oprócz najnowszego pocisku balistycznego wystrzeliwanego z okrętów podwodnych, przetestowała szereg coraz potężniejszych nowych systemów uzbrojenia. Obejmowały one pocisk manewrujący dalekiego zasięgu, który uważany jest za zdolny do dostarczenia bomby atomowej do Japonii, a także broń wystrzeliwaną z pociągu i, jak twierdzi Północ, hipersoniczny pojazd szybujący. Uważa się, że wszystkie reprezentują postęp w dążeniu Phenianu do pokonania obrony przeciwrakietowej.

Tempo północnokoreańskich testów broni wywołało zaniepokojenie w Tokio, a najwyżsi urzędnicy – ​​w tym Kishida i Kishi – otwarcie sugerują, by Japonia uzyskała zdolność do uderzeń.

„Biorąc pod uwagę sytuację, rozważymy wszystkie opcje, w tym posiadanie tak zwanych zdolności ataku na bazę wroga, i będziemy kontynuować prace nad drastycznym wzmocnieniem naszych zdolności obronnych” – powiedział Kishi w środę.

Chociaż Kishida powiedział, że jest otwarty na „bezwarunkowe” spotkanie z Kimem, rozmowy na temat denuklearyzacji między Koreą Północną a Stanami Zjednoczonymi zostały wstrzymane od 2019 r. po ówczesnych Stanach Zjednoczonych. Prezydent Donald Trump odbył trzy spotkania z Kimem.

Po zakończeniu długiego przeglądu polityki Stanów Zjednoczonych w Korei Północnej na początku tego roku, następca Trumpa, prezydent Joe Biden, wielokrotnie powtarzał, że jego administracja nie ma żadnych wrogich zamiarów wobec Phenianu i jest gotowa spotkać się bezwarunkowo, mając na celu „ całkowita denuklearyzacja Półwyspu Koreańskiego”.

Kim jednak potępił amerykańską ofertę dialogu jako „drobną sztuczkę”.

Analitycy twierdzą, że cele ostatniej premiery są prawdopodobnie dwojakie: po części w celu uczczenia 10 lat panowania Kima, ale także w celu wysłania wiadomości do administracji Bidena, przypominając jej, że zdolności rakietowe Korei Północnej nadal ewoluują i stają się coraz bardziej wyrafinowane.

„Myślę, że te testy służą dwóm celom – po pierwsze umożliwieniu rozwoju północnokoreańskich nuklearnych i konwencjonalnych systemów przenoszenia, zwiększając w ten sposób zdolność Północy do uderzenia w Koreę Południową i Japonię, a także dalsze wywieranie nacisku na Bidena, aby nawiązał wiązałoby się to ze znacznymi ustępstwami USA za bardzo niewiele w zamian z Korei Północnej” – powiedział Malcolm Davis, starszy analityk w Australijskim Instytucie Polityki Strategicznej.

Azja i Pacyfik – Korea Północna twierdzi, że ostatni start był „pociskiem hipersonicznym”