Bbabo NET

Wiadomości

„Wkurzasz mnie!” Podobno izraelski dyplomata wrzeszczy na europejskich wysłanników

Aliza Bin Noun traci spokój po tym, jak dyplomaci z 16 krajów wykorzystali rutynowe spotkanie na Zachodnim Brzegu, aby przedstawić listę obaw dotyczących postępowania Izraela poza zieloną linią

Według czwartkowego raportu niedawne spotkanie wysokiego rangą urzędnika MSZ z grupą dyplomatów i ambasadorów z 16 krajów europejskich szybko przekształciło się w opatrunek ze strony izraelskiego urzędnika prowadzącego szczyt.

Incydent miał miejsce dwa tygodnie temu, kiedy delegacja europejska przybyła do MSZ na rutynowe spotkanie w celu omówienia sytuacji na Zachodnim Brzegu, według doniesień Walli.

Chociaż oczekiwano, że europejscy dyplomaci zgłoszą zaniepokojenie wzrostem przemocy ze strony osadników wymierzonej w Palestyńczyków, skorzystali również z okazji, aby zgłosić sprzeciw wobec planów budowy osiedli i innych kwestii.

Dyplomaci wyrazili zaniepokojenie izraelskim postępem budowy w spornym obszarze E1 między Jerozolimą a osadą Ma'ale Adumim, a także kontrowersyjnymi izraelskimi planami budowy w dzielnicy Givat Hamatos we Wschodniej Jerozolimie. Wspomnieli również o innych zachowaniach w Strefie C Zachodniego Brzegu, która jest pod kontrolą Izraela.

Obawy zostały przedstawione przez brytyjską delegację w oficjalnym liście do Alizy Bin Noun, byłej ambasador Izraela we Francji, która obecnie pełni funkcję dyrektora Departamentu Spraw Europejskich w MSZ.

Bin Noun odpowiedział, że list jest obraźliwy.

„Po tym wszystkim, co nowy rząd izraelski zrobił dla Palestyńczyków, przychodzicie narzekać?” Według Walli, Bin Noun oddał strzał.

Od czasu zaprzysiężenia nowego rządu w czerwcu ubiegłego roku, ogłosił on zatwierdzenie tysięcy zezwoleń na pracę w Izraelu dla Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu iw Strefie Gazy. Zatwierdziła również setki pozwoleń na budowę dla Palestyńczyków w Obszarze C na Zachodnim Brzegu — krok, który nie był podejmowany od lat.

Ale rząd opracował również plany tysięcy rezydencji poza zieloną linią, na równi z liczbami widzianymi podczas poprzednich koalicji. Pozwoliła również na utrzymanie się nielegalnych placówek Homesh i Evyatar na północnym Zachodnim Brzegu.

Robotnicy robią sobie przerwę, zanim urzędnicy Unii Europejskiej odwiedzą plac budowy dzielnicy Givat Hamatos we Wschodniej Jerozolimie, 16 listopada 2020 r. (AP Photo/Maya Alleruzzo) Odmawiając ustosunkowania się do kwestii podniesionych przez Europejczyków, Walla poinformował, że podobno Bin Noun odkrzyknął: „Wkurzasz mnie”.

Europejscy dyplomaci stwierdzili, że atmosfera jest zła i szybko wymknęła się spod kontroli, a spotkanie załamało się i zakończyło „wielkim kryzysem”.

Rzecznik MSZ Liot Haiat potwierdził raport, mówiąc Walli, że „czasami stanowiska europejskie są przedstawiane w sposób, który jest dla nas nie do zaakceptowania i zasługuje to na ostrą i jasną odpowiedź, nawet jeśli nasza reakcja nie jest miła w stosunku do Europejczyków. ”

Incydent grudniowy miał miejsce, gdy nowy rząd pracuje nad poprawą stosunków z europejskimi sojusznikami, które pod rządami byłego premiera Benjamina Netanjahu uległy zniszczeniu.

Minister spraw zagranicznych Yair Lapid próbował naprawić więzy, spotykając się z przedstawicielami krajów, które należały do ​​najgłośniejszych krytyków Izraela, takich jak Irlandia i Norwegia.

„Wkurzasz mnie!” Podobno izraelski dyplomata wrzeszczy na europejskich wysłanników