Sofia, 7 stycznia (bbabo.net)
Na razie nie mamy kontaktu z ubezpieczycielem "Vera Su", staramy się nawiązać kontakt. O tym powiedział na marginesie parlamentu minister transportu i komunikacji Nikołaj Sabew.
W zeszłym roku statek osiadł na skałach w pobliżu obszaru Yailata w pobliżu Kamen Bryag.
23 grudnia właściciel Vera Su ogłosił, że odchodzi i zrzeka się swojej odpowiedzialności jako takiej, powiedział minister. W tej chwili, według niego, koszty uratowania statku przez państwo bułgarskie wynoszą około 2,5 miliona lew. według niejednoznacznych danych.
Teraz statek jest w suchym doku w "Terem" - Warnie i podjęto wszelkie środki, aby pozostać w tym stanie, aby nie stracić więcej pieniędzy, powiedział Sabev.
Ministerstwo Transportu wynajęło kancelarię prawną do negocjacji z towarzystwem ubezpieczeniowym.
Nikolay Sabev podkreślił, że w przyszłości ważne jest, aby Kodeks Żeglugi Handlowej przewidywał możliwość, że gdy armator opuszcza swój statek i znajduje się na bułgarskich wodach terytorialnych, państwo może nakazać jego sprzedaż lub złomowanie.
Odbyły się już rozmowy z komisją transportu w parlamencie i otrzymano zapewnienia, że kodeks zostanie szybko znowelizowany, aby właściwe organy mogły orzekać. Według Sabeva stan "Vera Su" jest taki, że lepiej jest ciąć.
W odpowiedzi na pytanie minister wyjaśnił, że od chwili, gdy ogłosiliśmy, że chcemy negocjować z liniami lotniczymi trasę Sofia-Skopje, są już dwie wystarczająco poważne oferty.
bbabo.Net