Bbabo NET

Wiadomości

Półwysep Bałkański – Kosowo nasila polowanie na zakazane maszyny do wydobywania kryptowalut

Półwysep Bałkański (bbabo.net) – w weekend policja zintensyfikowała naloty na niedawno zakazane wydobycie kryptowalut, konfiskując ponad 350 elementów sprzętu.

Policja Kosowa zatrzymała w niedzielę pojazd przewożący zakazany sprzęt do wydobywania kryptowalut w pobliżu centralnego miasta Drenas/Glogovac. Policja skonfiskowała 116 kart graficznych, 17 płyt procesorowych, 50 bezpieczników elektrycznych, 21 USBE i dwa używane procesory, poinformowali w poniedziałek.

„Pojazd i cały sprzęt zostały skonfiskowane, a Służba Celna zajmuje się sprawą, podczas gdy prokurator również został poinformowany” – poinformowała policja.

Policja była aktywna w innych miejscach podczas weekendu w nalotach przeciwko wydobywaniu kryptowalut, po decyzji rządu z 29 grudnia o zakazie wszelkiej działalności kryptograficznej w kraju.

Zakaz stanowi część próby złagodzenia poważnego kryzysu energetycznego, przez który kraj przechodzi w ostatnich tygodniach, częściowo ze względu na wyższy popyt.

W sobotę, podczas największej dotychczas operacji wydobycia ani-krypto, policja w północnym mieście Leposavic skonfiskowała 272 różne elementy wyposażenia antminer, „służące do produkcji bitcoinów”.

„Policja Kosowa, we współpracy z odpowiednimi instytucjami, będzie nadal wypełniać swoje obowiązki i odpowiedzialność w całym kraju, aby zapobiegać nielegalnym działaniom” – powiedziała policja.

W dwóch innych operacjach policja skonfiskowała sześć sztuk sprzętu w Vushtrri/Vucitrn i 39 w Prishtinë/Prisztina.

Minister gospodarki Artane Rizvanolli, ogłaszając zakaz wydobywania kryptowalut, odniósł się do środków nadzwyczajnych nałożonych przez rząd 24 grudnia, aby „ograniczyć dostawy energii, ważne przez maksymalnie 60 dni”. 22 grudnia rząd wprowadził ograniczenia mocy w związku z poważnym kryzysem energetycznym.

Minister finansów Hekuran Murati powiedział, że głównym powodem zakazu była oszczędność energii. W sobotnim poście na Facebooku podał liczby dotyczące ilości energii, jaką może wykorzystać maszyna do wydobywania kryptowalut.

„Ten sprzęt, jeśli działa nieprzerwanie, zużywa około 300 000 KW energii miesięcznie, co odpowiada średniemu zużyciu 500 domów”, powiedział Murati, precyzując, że przy obecnych cenach importowanej energii może kosztować od 60 000 do 120 000 euro miesięcznie.

– O tym mówimy, gdy mówimy, że nie pozwolimy na nielegalne wzbogacanie się niektórych kosztem podatników – dodał.

Jednak decyzja o zakazie kopania kryptowalut wywołała pytania dotyczące jego podstawy prawnej. Arber Jashari, ekspert prawny, powiedział BIRN: „Nie ma wystarczającej podstawy prawnej dla zakazu kopania kryptowalut, biorąc pod uwagę, że żadne specjalne prawo nie reguluje tej kwestii”.

W październiku 2021 r. Kosowo ogłosiło, że przygotowało projekt ustawy o kryptowalutach, którą parlament miał przyjąć do końca zeszłego roku – ale rozporządzenie wciąż czeka.

Przewodniczący parlamentarnej Komisji Gospodarki, Ferat Shala, powiedział, że większość działań związanych z kryptowalutą została zarejestrowana w północnych, rządzonych przez Serbów częściach Kosowa.

To zjawisko na północy i związane z nim koszty energii, według niego, skłoniły komisję do przyspieszenia prac nad projektem ustawy regulującej sektor.

BIRN informował wcześniej o wynajmowaniu strychów, piwnic, garaży, a nawet całych domów w północnym Kosowie z większością Serbów do wydobywania kryptowalut, głównie dlatego, że przez 22 lata północne Kosowo nie płaciło nic za energię elektryczną, kluczowy element kryptomingu.

Jeden z lokalnych kryptokoparek powiedział Reuterowi pod warunkiem zachowania anonimowości, że „płacił około 170 euro miesięcznie za energię elektryczną i uzyskiwał około 2400 euro miesięcznie zysku z wydobycia”.

Półwysep Bałkański – Kosowo nasila polowanie na zakazane maszyny do wydobywania kryptowalut