Bbabo NET

Nauka & Technologia Wiadomości

NSO Group zaoferowała amerykańskiej Telecom dużo pieniędzy, mówi były pracownik

Były wiceprezes amerykańskiej firmy Mobileum, Gary Miller, powiedział, że izraelski producent oprogramowania szpiegującego NSO Group zaoferował „walizkę pieniędzy” za dostęp do niezabezpieczonego protokołu sieciowego OKS-7. Umożliwiłoby to klientom NSO śledzenie abonentów operatorów w USA.

Miller powiedział, że podczas telekonferencji, w której uczestniczyły NSO i Mobileum, współzałożyciel pierwszego, Omri Lavi, zaoferował dużą sumę pieniędzy za dostęp do sieci komórkowych amerykańskiej firmy. Przedstawiciele NSO wprost stwierdzili, że ich produkt jest przeznaczony do inwigilacji, ale ta praca jest autoryzowana przez agencje rządowe. W tym samym czasie były wiceprezes Mobileum anonimowo zgłosił to FBI.

W 2021 r. Miller złożył oficjalne oświadczenie, co zbiegło się w czasie z faktem, że Departament Sprawiedliwości USA badał NSO. Dzielił się również znanymi mu informacjami z Federalną Komisją Łączności i Komisją Papierów Wartościowych.

Rzecznik Lavi powiedział Guardianowi, że NSO nie ma żadnych kontaktów z Mobelium. Podkreślił, że współzałożyciel izraelskiej firmy kategorycznie zaprzecza faktom nieetycznych i nielegalnych działań. NSO nie wie o dochodzeniu Departamentu Sprawiedliwości i nie używa gotówki jako formy płatności, podsumował rzecznik Lavi.

Ze względu na podatność protokołu SS-7 rządy wielu krajów uzyskały dostęp do rozmów telefonicznych i geolokalizacji. Firma narzędzi inwigilacyjnych Circles, siostrzana firma NSO, świadczyła usługi dla Australii, Belgii, Botswany, Wietnamu, Gwatemali, Hondurasu, Danii, Ekwadoru, Gwinei Równikowej, Estonii, Zambii, Zimbabwe, Izraela, Indonezji, Kenii, Malezji, Maroka, Meksyku, Nigeria, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Peru, Salwador, Serbia, Tajlandia i Chile. Podejrzewa się, że rządy Arabii Saudyjskiej i Chin wykorzystują lukę SS7.

FBI przyznało w tym tygodniu, że nabyło oprogramowanie szpiegujące Pegasus NSO w celu przetestowania oprogramowania. Biuro zaprzecza jednak używaniu programu w ramach dochodzeń i włamywania się do urządzeń mobilnych obywateli USA, chociaż nadal płaci za Pegasusa od czasu zakupu ograniczonej licencji.

W zeszłym tygodniu szef NSO Asher Levy ogłosił swoje odejście z firmy. Krótko przed tym NSO znajdowało się w centrum skandalu związanego z wykorzystaniem oprogramowania szpiegującego przez izraelską policję przeciwko protestującym i tym, którzy nie zgadzali się z oficjalną polityką rządu. Levy zapewnił jednak, że zdecydował się odejść z firmy latem 2021 roku.

NSO Group zaoferowała amerykańskiej Telecom dużo pieniędzy, mówi były pracownik