Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

Trynidad i Tobago - Dobry zmysł biznesowy od podwójnego kucharza

Trynidad i Tobago (bbabo.net), - Listy do redakcji - REDAKTOR: Jeśli ktoś powinien otrzymać w tym roku nagrodę za pracę społeczną, powinna to być Salome Manoo z Podwójna Hoseina, Debe. Reprezentuje powiew świeżego powietrza w kraju skażonym „chciwymi” sprzedawcami i ludźmi biznesu, którzy pod najmniejszym pretekstem podnoszą ceny.

Jak na kucharkę w sklepie dla dwójek, wykazuje nadzwyczajnie dobry zmysł biznesowy, dostrzegając przede wszystkim, że chciwi sprzedawcy podnoszący ceny mogą tylko spowodować upadek ich firmy. Po drugie, jeśli od czasu do czasu pojawiają się takie czy inne wyzwania, jak podwyżka mąki, musisz dostosować się, zarządzając swoim biznesem bardziej efektywnie, aby nadal osiągać zysk.

Cytuje ją w gazecie codziennej z 4 stycznia: „Jeśli cena wzrośnie do 8 i 10 USD, firmy mogą upaść”. I dalej, że „inni mogą wytrzymać wzrost, stosując różne metody pozyskiwania i przygotowywania”, zarządzając mąką w sposób jej znany”.

Ale, co znamienne, u podstaw jej dobrego zmysłu biznesowego jest element prawie niezgodny z istotą biznesu – osiąganie zysku za wszelką cenę – a mianowicie unikanie „chciwości”, która z natury niesie ze sobą moralny element uczciwości w stosunku do wyzysku, którego podwaja a inni sprzedawcy często są winni.

To naturalne, że sprzedawcy/firma chcą nadrobić straty poprzez wzrost cen, a czasem z pewnym uzasadnieniem, jak obecnie w przypadku problemu podaży/popytu związanego z frachtem wywołanym przez covid19, ale w naturze biznesu nie leży zrównoważenie marży zysku z prawdziwą „troską o klienta”. Celem jest maksymalizacja zysku, zabierając każdy dostępny grosz bez troski o ludzką stronę „ułatwiania” klientowi w czasie, gdy wydaje się, że najbardziej tego potrzebuje.

Na Filipinach, gdzie mieszkam, poza pomysłem, że ma to być obszar „wielkiego rzutu”, a ceny powinny być wyższe niż zwykle, pogoda musi się tylko zmienić, albo za gorąco, albo za deszczowo, głównie to drugie, i cena pomidorów rośnie z 8-10 dolarów do średnio 15-20 dolarów. A w przypadku jednego sprzedawcy „wykopuje ci oko”, używając lokalnego żargonu, z wyższymi niż zwykle cenami, zwłaszcza w czasie Divali.

A teraz „wykopywanie oka” stało się niemal „kulturowe”, jako rzecz do zrobienia, praktyka angażowania się, z mąką, piwem, nabiałem i innymi. A tę kulturę wyzysku pogarsza fakt, że nie ma urzędników, którzy monitorowaliby to żłobienie cen, a gdyby nawet byli, wszyscy wiedzielibyśmy, co może zrobić mała „zmiana”.

Wystarczy spojrzeć na sprzeczność rzekomej ulgi VAT z rzeczywistością w sklepie spożywczym, a wszystko to, gdy ludzie tracą pracę i brakuje pieniędzy do zapłaty. Nie ma bardziej żałosnego przejawu trudnej sytuacji ludzi, którzy stoją w obliczu tej fali rosnących cen od nieubłaganych spekulantów, niż wiadomość z teledysku o 19:00 z 6 stycznia, zatytułowana „No Mercy”.

Dlatego Manoo, kucharz z Hosein's Doubles w Debe, jest wyjątkowy. Wydaje się być prostą kobietą bez „wyrafinowania” do wykorzystywania klienta pod wszelkimi pretekstami i niewykrywalnymi wybiegami. Zarabianie, tak, ale możesz zarządzać swoim biznesem, aby to robić i nadal być „człowiekiem”.

Może nigdy nie zostanie wzięta pod uwagę do nagrody za pracę społeczną, nawet nie zarobi dużo pieniędzy, ale będzie, jak Cordelia w Szekspirowskim Królu Learze (pozbawiona udziału w bogactwie ojca ze względu na jej uczciwość), będzie „ najbogatsza jest biedna”, w jej uczciwości i trosce o współcierpiących.

DR ERROL N BENJAMIN

poprzez e-mail

Trynidad i Tobago - Dobry zmysł biznesowy od podwójnego kucharza