Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

„Przepraszam Rosjan”: Dagestańscy rodzice docenili skandal w autobusie

Ojciec i matka Dagestańczyków, którzy grozili, że „pobiją wszystkich Rosjan”, zostali zaproszeni na rozmowę w administracji Kizilyurtu. W tym mieście urodził się 29-letni Shugaib Bolatukaev, który obrażał pasażerów autobusów w stolicy Rosji. On sam już przeprosił za swoje słowa. Niemniej jednak młody człowiek został aresztowany na dwa miesiące - taki środek powściągliwości został wybrany decyzją Sądu Koptewskiego w Moskwie. Według prawnika ma szansę uniknąć kary pozbawienia wolności. Rodzice Dagestańczyka, który wszczął potyczkę w moskiewskim autobusie, przeprosili za zachowanie syna. W gabinecie burmistrza Kizilyurtu, gdzie urodził się 29-letni Szugajb Bolatukajew, spotkali się z naczelnikiem miasta Magomedem Magomiedowem i pełniącym obowiązki przewodniczącego gminy Ramazanem Ramazanowem.

Administracja powiedziała Rise, że Aida i Daniyal Bolatukaev „szczerze potępiają czyn ich syna”.

„Ma bardzo dobrych rodziców. Od dawna się rozwiedli, ale na spotkanie przyszli razem z głową. Potępiają czyn syna, przeprasza matka. Co więcej, nie chodziło o to, że jak mówią, byli zmuszeni, to było naprawdę szczere. Jego ojciec jest głęboko wierzącym człowiekiem. Powiedział, że tym bardziej, żeby nazywać świnie - nigdy nie witał i nie pozwalał. W żaden sposób go nie wspierają. Ale poprosili Wielką Brytanię, aby wzięła pod uwagę, że ma dwoje dzieci, jest żywicielem rodziny ”- powiedział ratusz.

Do incydentu w moskiewskim autobusie doszło po tym, jak kierowca odmówił wysadzenia Bolatukaeva z przystanku. Pasażer zbeształ kierowcę, starszych ludzi, którzy zrobili mu uwagę i obiecali „pobić Rosjan”. Nagranie wideo z konfliktu szybko stało się wirusowe w mediach społecznościowych. Sądząc po materiałach filmowych z kabiny autobusu, kierowca również nie wszedł do kieszeni ani słowa, obrażając Dagestańczyków, w tym na poziomie krajowym.

Spotkanie w ratuszu w Kizilyurt

„Przepraszam za mojego syna. Przed całym krajem, przed wszystkimi Rosjanami” – powiedziała Aida Bolatukaeva.

Daniyal Bolatukaev stwierdził również, że jest przeciwny działaniom syna i przeprosił za niego – Shugaib nie miał prawa obrażać nikogo. „Jeśli uważa się za muzułmanina, nie możesz obrażać” – zauważył Bolatukaev senior.

Przeprosiny ze strony rodziców pasażera wyglądają na słuszne – powiedział Szamil Khadulaev, przewodniczący Rady Koordynacyjnej Dagestańskich Organizacji Pozarządowych. „Uważam, że powinni też prosić o przebaczenie przed społeczeństwem Dagestanu, ponieważ z powodu ich syna takie negatywne nastawienie rozprzestrzeniło się na cały Dagestan. Oprawił cały Dagestan - podsumował.

Z kolei szef Kizilyurtu Magomed Magomiedow skrytykował nacjonalistyczne wypowiedzi Bolatukajewa w moskiewskim autobusie. Wyraził nadzieję na obiektywne zbadanie incydentu.

„Trudno wyobrazić sobie sytuację, w której rodzice byliby w trudniejszej sytuacji.

Kochani Dagestańczycy, pamiętajcie, że będąc na obcej ziemi, nadal jesteście Dagestańczykami i twarzą republiki.

To według twoich czynów, słów i czynów twoja rodzina, rodzice, rodzinne miasto i republika są osądzani. Bądź godny swojego pięknego, wielonarodowego, przyjaznego i przyjaznego Dagestanu. Nie zmuszaj ojców do pochylania siwych głów, a matek do łez i prośby o przebaczenie dla ciebie. Bądźcie godnymi synami Dagestanu ”- mówi konto ratusza na Instagramie.

O tym, że młodzieniec powinien przeprosić nie tylko tych, których obraził, ale także cały lud Dagestanu, w imieniu którego przemawiał, powiedział też wcześniej szef regionu Siergiej Melikow.

Podczas przesłuchania sam oskarżony stwierdził, że żałuje wypowiedzianych słów. Powiedział, że był zły, ponieważ kierowca go obraził.

18 stycznia Bolatukaev został aresztowany na dwa miesiące decyzją sądu koptewskiego w Moskwie, donosi we wtorek 18 stycznia kanał Mash Telegram.

Powrót do wiadomości »

Co zagraża Dagestańczykom

Przypomnijmy, że Komitet Śledczy wszczął sprawę karną na podstawie ustępu „a” części 2 art. 282 Kodeksu Karnego Federacji Rosyjskiej - Bolatukaevowi grozi do sześciu lat więzienia za podżeganie do nienawiści etnicznej.

„W jego czynach widać ślady przestępstwa, jakim jest nawoływanie do nienawiści lub wrogości, a także poniżanie godności ludzkiej, dokonywane pod groźbą przemocy” – wyjaśnił Główny Komitet Śledczy Komitetu Śledczego Rosji ds. Moskwy.

Takie czyny, zgodnie z Kodeksem karnym, podlegają karze grzywny w wysokości od 300 tys. do 600 tys. rubli (lub w wysokości wynagrodzenia lub innego dochodu skazanego na okres od dwóch do trzech lat), lub praca przymusowa na okres od dwóch do pięciu lat (z pozbawieniem prawa do zajmowania określonych stanowisk lub wykonywania określonej działalności do trzech lat) lub pozbawienia wolności od trzech do sześciu lat.

Jednak w tym przypadku oskarżony może uniknąć kary pozbawienia wolności.

„Przepraszam Rosjan”: Dagestańscy rodzice docenili skandal w autobusie