Brytyjski monarcha, który ma tylko dwa ocalałe corgi, podobno chciał zakończyć tę praktykę. Głębokie przywiązanie Królowej do swojej ulubionej rasy psów jest takie, że zawsze będzie z nimi kojarzona. Ale zrozumiałe jest, że monarcha przestała hodować walijskie corgie Pembrokeshire, ponieważ nie chce pozostawić żadnego po śmierci, gdy umrze.
Monty Roberts, zaklinacz koni, który regularnie doradza królowej i jest częstym gościem w królewskich rezydencjach, ujawnił, że powiedziała mu, że nie chce więcej szczeniąt. 89-letnia królowa, która przez lata posiadała 30 psów rasy corgi, ma teraz tylko dwa, Holly i Willow. Obaj mają prawie 12 lat, więc jest mało prawdopodobne, że pożyją znacznie dłużej.
bbabo.Net