Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

Francuscy policjanci buntują się, aby dawać dzieciom słodycze

Francuska straż graniczna, która miała poprawić swój wizerunek na lotnisku Charles de Gaulle w Paryżu, powiedziała, że ​​nie chce już dawać dzieciom cukierków, ponieważ „podważa to ich zawód”. Pewna francuska straż graniczna na lotnisku Charles de Gaulle odmawia wykonania rozkazu rozdawania dzieciom słodyczy. Celem ćwiczenia było zapewnienie bardziej przyjaznego powitania osób przybywających na lotnisko CDG w Paryżu, ponieważ rząd stara się wykorzenić obraz, że Francuzi są nieprzyjaźni dla obcokrajowców. Plan wydawał się działać, a straż graniczna na lotnisku przerabiała 300-kilogramowy stos twardych cukierków w punktach kontroli paszportowej, które rozdawali grzecznym dzieciom w godzinach szczytu. Ale w czwartek oficerowie mieli już dość, podało radio Europe 1. Frédéric Pilot, rzecznik związku policyjnego UNSA, powiedział, że dawanie cukierków każdemu dziecku trwa po prostu zbyt długo i nie powinno być częścią codziennej rutyny funkcjonariusza straży granicznej.

„Nie jesteśmy cukiernikami” – powiedział kanałowi. „Dystrybucja cukierków całkowicie podkopuje nasz zawód. Musimy zapewnić bezpieczeństwo wewnętrzne. „Rzecznik na lotnisku szybko powiedział, że nie chodziło o to, że cała policja nie chciała rozdawać cukierków, tylko głośna mniejszość w związku. „Kilka osób w związku twierdzi, że rozdawanie cukierków nie jest obowiązkiem policjanta” – powiedziała The Local. „Mamy nadzieję, że uda im się to odwrócić i być tak uprzejmym jak reszta z nas tutaj. Większość funkcjonariuszy jest z tego szczęśliwa, a na prawie każdym biurku na lotnisku dostępne są cukierki dla dzieci”.

Francuscy policjanci buntują się, aby dawać dzieciom słodycze