Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

Kanada – minister edukacji w N.B. pod ostrzałem wątek na Twitterze o tym, jak policja poradziła sobie z protestami

Kanada (bbabo.net), – Minister Edukacji Nowego Brunszwiku znalazł się pod ostrzałem z powodu serii tweetów skierowanych do policji we Fredericton na temat protestu przed ratuszem 22 stycznia.

Protest, który był skierowany przeciwko blokadzie i obowiązkom szczepień, miał się odbyć na mocy nakazu nadzwyczajnego. Dominic Cardy zapytał na Twitterze, dlaczego pozwolono na kontynuowanie zgromadzenia.

W serii tweetów napisał: „Cześć! Jako Fredericton MLA, czy możesz mi powiedzieć, jak wszelkiego rodzaju zgromadzenia są dozwolone na mocy nakazu nadzwyczajnego, który wyraźnie ich zabrania? W ciągu ostatnich dwóch lat New Brunswickers zrezygnowali z ogromnej ilości pieniędzy. Wydaje się, że to jedna zasada dla jednej grupy, inna dla wszystkich innych”.

„Zadzwoń do mnie pod numer 238-****, ale mile widziane byłyby publiczne wyjaśnienia, wraz z informacją o tym, jakie inne prawa są opcjonalne we Fredericton, jeśli uznasz, że tak naprawdę ich nie lubisz”.

Tweety były przedmiotem rozmowy na posiedzeniu Rady Miasta Fredericton w dniu 24 stycznia. Rada dodała punkt do spotkania, aby wysłać list do prowincji w sprawie zachowania Cardy'ego.

Poprosił prowincję o poinstruowanie członków gabinetu, aby „nie próbowali należycie wpływać na decyzje policji lub… poziomy ryzyka dla obywateli i policji”.

Burmistrz Kate Rogers powiedziała, że ​​protest był rozczarowany. Pochwaliła policję za powstrzymanie go i zapewnienie ludziom bezpieczeństwa.

Dalszy sprzeciw związków policyjnych

Ale na tym się nie skończyło. 27 stycznia Stowarzyszenie Policji św. Jana wystosowało list wzywający do przeprowadzenia dochodzenia w sprawie „próby wpłynięcia na sprawy policji” Cardy'ego.

„W piątek, 21 stycznia, minister Cardy próbował wpływać, kierować i/lub ingerować w operacje policyjne w siłach policyjnych Fredericton” – czytamy w liście. „Minister Cardy jeszcze bardziej zaostrzył swoje nieprofesjonalne działania, publicznie atakując funkcjonariuszy policji Fredericton, którzy pełnili obowiązki nadzorcze związane z „protestem”.

Doniesiono, że Cardy próbowała porozmawiać z zastępcą szefa policji Fredericton, Martinem Gaudetem, co zostało również potwierdzone w liście od związku policji Fredericton.

Bob Davidson, analityk ds. pracy z organizacji, powiedział, że Cardy nie powinien być w rządzie, ponieważ jego dalsze utrzymywanie jest krzywdą dla premiera i opinii publicznej.

„Rozmawianie z zastępcą szefa jako ministrem gabinetu, który próbuje wpłynąć na to, co próbuje zrobić policja w Fredericton, jest całkowicie nie na miejscu” – powiedział w rozmowie telefonicznej w poniedziałek. „To ingerencja w operacje policyjne i dlatego istnieje separacja – polityka i prawo”.

Stowarzyszenie Policji św. Jana nie było jedynym związkiem wypowiadającym się przeciwko Cardy. Stowarzyszenie Policji Fredericton wezwało do całkowitego usunięcia Cardy z gabinetu.

„Aby było jasne, jest całkowicie niewłaściwe i niestosowne dla każdego członka gabinetu, aby próbować wykorzystać swoją władzę do kierowania i/lub zastraszania urzędników miejskich” – czytamy w liście od Petera Dawsona, prawnego przedstawiciela stowarzyszenia.

Do dwóch związków dołączył przywódca Sojuszu Ludowego Kris Austin, apelując o jego usunięcie.

„To nie pierwszy raz, gdy zaognił napiętą sytuację związaną z COVIDem z jego aroganckimi i lekkomyślnymi wymianami na Twitterze”, powiedział Austin w oświadczeniu e-mailowym w poniedziałek. „Jego bombastyczna metoda przynosi efekt przeciwny do zamierzonego wzrostu liczby szczepionek i powoduje, że umiarkowani zwracają się przeciwko rządowej polityce COVID”.

W poniedziałek Departament Edukacji i Rozwoju Wczesnego Dzieciństwa odmówił komentarza, stwierdzając, że prośba nie ma nic wspólnego z departamentem i nie zapewniła ministrowi wywiadu.

Polityka tego wszystkiego

J.P. Lewis, politolog z University of New Brunswick w Fredericton, powiedział, że decyzja o wyrzuceniu kogoś z gabinetu leży po stronie premiera Blaine'a HIggsa.

„Rzecz z rezygnacją i zwolnieniem ministra gabinetu polega na tym, że jest to prerogatywa premiera” – powiedział w wywiadzie w poniedziałek. „I mamy długą historię ministrów, zarówno na szczeblu prowincjalnym, jak i federalnym, którzy (zostali) wezwani do rezygnacji, ale nie zrezygnowali. Mamy przykłady sytuacji, w których polityczny żar staje się zbyt duży, kiedy premier lub premier musi pozwolić temu ministrowi odejść, więc myślę, że bardzo trudno jest ocenić, co jest przestępstwem, które można zgłosić, jeśli chodzi o rezygnację ministrów gabinetu.

Lewis powiedział, że sytuacja prawdopodobnie postawiła premiera w niewygodnym miejscu, ale prawdopodobnie zna historię Cardy'ego.

Lewis powiedział, że chociaż jest zbyt wcześnie, aby powiedzieć, czy premier Higgs zrobi krok w kierunku usunięcia Cardy'ego z gabinetu, nie unikał tego w przeszłości, ponieważ wcześniej usunął pięciu ministrów z gabinetu, gdy został ponownie wybrany w 2020 roku.

Jednak w poniedziałek premier powiedział, że jasno wyraził się w komentarzach Cardy'ego z zeszłego tygodnia, nazywając je „niestosownymi”.„Jeśli chodzi o wniosek Bezpieczeństwa Publicznego, po ocenie sytuacji departament ustalił, że dalsze dochodzenie nie jest wymagane” – powiedział Premier Higgs w oświadczeniu e-mailowym. „Wyraziłem swoje stanowisko w sprawie działań ministra Cardy’ego zarówno w moim publicznym oświadczeniu w zeszłym tygodniu, jak i w prywatnych rozmowach z ministrem”.

Zakończył oświadczenie mówiąc, że nie ma już nic do dodania.

Odpowiedź policji

Policja w Fredericton poinformowała, że ​​pomimo wysiłków mających na celu zachęcenie organizatorów przeciwko zgromadzeniom, policja Fredericton i funkcjonariusze Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego w New Brunswick byli obecni na wiecu przed ratuszem we Fredericton w styczniu. 22.

„Obecnych było około 400 osób i chociaż protest był w większości pokojowy, była niewielka grupa obywateli, którzy działali w celu podżegania do sprzeciwu, tworząc niebezpieczną i potencjalnie brutalną sytuację” – czytamy w poprzednim oświadczeniu szefa policji Fredericton, Rogera Browna.

Brown powiedział, że dwie osoby zostały aresztowane i stoją przed nimi liczne zarzuty karne, oprócz grzywien za nieprzestrzeganie ustawy o środkach nadzwyczajnych (EMA).

„Ponadto kilka innych biletów zostało wydanych organizatorom i uczestnikom na miejscu, za naruszenie EMA. Zidentyfikowano szereg innych osób, które szybko otrzymają bilety EMA”.

Brown dodał: „to niefortunne, że w czasie, gdy pandemia nadal dotyka tak wielu w naszej społeczności i w całej prowincji, organizatorzy nadal promują to wydarzenie”.

Śledztwo w sprawie zdarzenia jest w toku.

Kanada – minister edukacji w N.B. pod ostrzałem wątek na Twitterze o tym, jak policja poradziła sobie z protestami