Izrael: Krótko po wyeliminowaniu trzech bojowników Batalionu Męczenników Al-Aksa przez siły specjalne policji granicznej (MAGAV) we wtorek, 8 lutego, izraelski taksówkarz z centrum kraju wjechał do Nablusu, aby naprawić samochód i został zaatakowany przez Palestyńczyków, jego samochód został obrzucony kamieniami, różnymi przedmiotami.
Nagranie z ataku pokazuje, jak jedna osoba wspięła się w połowie drogi do kabiny przez okno pasażera.
Słychać wołania o spalenie taksówkarza wraz z samochodem.
Kierowca zdołał dotrzeć do najbliższego posterunku wojskowego, gdzie udzielono mu pomocy medycznej, po czym został odprowadzony na drogę, gdzie przyznał, że często jeździł do Sychem naprawiać samochód.
Według niego tylko w ostatnim miesiącu zatrzymywał się 4-5 razy.
Mężczyzna zapewnił, że „nigdy w życiu jego noga nie będzie w Sychem”.
Jednocześnie taksówkarz dodał, że Palestyńczyk, który go rozpoznał, pomógł mu dostać się w bezpieczne miejsce.Po przesłuchaniu ofiara została zwolniona.
Samochód doznał znacznych szkód, izraelska policja przypomina, że wjazd Izraelczyków do strefy A jest naruszeniem i stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia nie tylko obywateli, ale także sił bezpieczeństwa, które ich uratują.
bbabo.Net