Największy publiczny kanał telewizyjny w Niemczech, Das Erste, pomieszał korespondenta stolicy Ukrainy i Rosji podczas inkluzji. O tym informuje kanał Telegram „Polityka kraju”.
Opublikowany materiał filmowy z inkluzji pokazuje, jak dziennikarz opowiada o wizycie minister spraw zagranicznych Niemiec Annaleny Berbock w Kijowie, a w tle powiewają ukraińskie flagi.
Jednak w podpisie kanał wskazał, że korespondentka Ina Ruck nadaje „z Moskwy”.
Wcześniej Bloomberg błędnie opublikował nagłówek o początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Później redakcja powiedziała, że dziennikarze głęboko żałują pomyłki.
W tym samym czasie skandaliczny nagłówek wisiał na stronie Bloomberga przez prawie pół godziny. Podczas próby skorzystania z linku czytelnicy zobaczyli stronę z „błędem 500”.
Wcześniej Hiszpania wydrukowała nakład podręczników dla dzieci w wieku szkolnym, w których Krym jest przedstawiony jako część Rosji. Ambasada Ukrainy w kraju zażądała wycofania ksiąg.
bbabo.Net