Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

Kanada – Od bohaterów do znienawidzonych: pracownicy służby zdrowia podpisują list otwarty w sprawie obelg

Kanada (bbabo.net), – Kiedy COVID-19 po raz pierwszy ogarnął naród, ludzie wyszli z domów, by stukać w garnki i patelnie w pokazie wsparcia dla pracowników służby zdrowia. Para designerskich butów została nazwana na cześć najlepszego lekarza BC. Firmy i obywatele wysyłali do szpitali bezpłatną żywność.

Ale w poniedziałek, kiedy dr Nili Kaplan-Myrth weszła do jej gabinetu, na automatycznej sekretarce czekała jej inna uprzejma wiadomość.

„Kłamiesz, a… c…”, powiedział poczta głosowa, którą pozostawiono na telefonie w jej rodzinnej przychodni zdrowia w Ottawie w weekend.

„Założę się, że uwielbiasz aborcje, dlatego masz myślnik w swoim imieniu, nie możesz nawet wziąć imienia swojego pier… męża. Jestem tego pewna. Kolejna ekstremalna lewacka, cholerna ekstremalna feministka, która po prostu próbuje zniszczyć świat. Ci ludzie też walczą o twoją wolność, ty głupi c…

Kaplan-Myrth powiedziała, że ​​nie jest nawet pewna, czy warto zgłosić się na policję. W przeszłości grożono jej śmiercią, a kiedy to zgłosiła, poczuła, że ​​policja „nie obchodzi”.

„Granica została przekroczona tak wiele razy”, powiedziała.

Nie jest sama. W całej Kanadzie, w odpowiedzi na rosnący gniew wymierzony w pracowników służby zdrowia, szpitale prywatnie kazały pracownikom podjąć dodatkowe środki ostrożności.

Pracownicy pomocy osobistej w Ottawie otrzymali w sobotę e-mail od swojego pracodawcy oferującego im „schronienie” lub „bezpieczny pokój” w centrum miasta. Otrzymany przez e-mail e-mail wyjaśniał, że hotel w centrum zapewniał „opiekuńczym i innym niezbędnym pracownikom” „bezpieczną przestrzeń”, z której mogą korzystać, ponieważ antymandatowy protest zatyka ulice w centrum Ottawy.

Personel szpitali w Vancouver został również ostrzeżony, aby podjął środki ostrożności w piątek, przed planowanym protestem przeciwko mandatom COVID-19. W notatce wysłanej e-mailem do całego personelu medycznego Vancouver, Vancouver Coastal Health powiedział, że trasa sobotniego protestu miała przebiegać przez wiele szpitali.

Pracownicy służby zdrowia zostali wezwani do pozostania w pomieszczeniach podczas konwoju, niewchodzenia w kontakt z żadnymi protestującymi, z którymi się spotkają, oraz do „powstrzymania się od noszenia fartuchów i/lub identyfikatora poza szpitalem podczas demonstracji”.

W innym e-mailu otrzymanym przez , pracownikom służby zdrowia w Toronto powiedziano, aby nosili „ubrania uliczne” w drodze do pracy, „nie ubrania, które identyfikują cię jako pracownika służby zdrowia”.

Dlatego Kaplan-Myrth postanowił przełożyć pióro na papier i wykrzyczeć nękanienawiść, z jaką spotykają się pracownicy służby zdrowia. Jak dotąd list otwarty zebrał co najmniej 1600 podpisów od profesjonalistów, którzy w swojej pracy ocierają się o zdrowie — lekarzy, pielęgniarek, dentystów, pracowników socjalnych i nie tylko.

Przesłanie z tego listu, jak powiedziała, brzmi: „powiedzieć kanadyjskiej opinii publicznej, że to nie jest w porządku”.

„My, niżej podpisani lekarze, pielęgniarki, pracownicy służby zdrowia i naukowcy zajmujący się zdrowiem publicznym w całym kraju, NIE będziemy ukrywać się ze strachu przed przemocą ze strony konwojów napędzanych nienawiścią” – czytamy w liście.

„Nie będziemy się kulić. Nie będziemy się ukrywać. Będziemy nosić nasze fartuchy publicznie, bez strachu, wiedząc, że wy — Kanadyjczycy — wspieracie nasze plecy.

Dr Amit Arya, lekarz opieki paliatywnej, osobiście przekonał się, z jakimi witriolami pracownicy służby zdrowia mogą się zmierzyć. Jego nazwisko jest jednym z 1600 popierających list otwarty Kaplana-Myrtha.

„Otrzymuję groźby śmierci, a ludzie próbowali również skontaktować się z moim biurem w szpitalu, prosząc i żądając natychmiastowej rozmowy ze mną, ponieważ nie zgadzają się, że szczepienia (są) bezpieczne i bardzo skuteczne” – powiedziała Arya.

„Spotykałem się z wieloma nękaniem. Oczywiście wiele z tego nękania ma charakter rasistowski”.

Zagrożenia zaczynają wpływać na jego codzienne życie. Arya powiedział, że czasami czuje się nieswojo, bez względu na to, gdzie się znajduje.

„Nawet kiedy jestem w domu i idę na spacer z psem, czasami patrzę przez ramię i się martwię” – powiedział.

„Oczywiście mam rodzinę i oni też się martwią. I po raz kolejny wielu z nas znajduje się w tym scenariuszu po prostu dlatego, że staramy się bronić słabszych”.

Aby powstrzymać falę nienawiści, Arya powiedział, że uważa, że ​​należy zrobić więcej, aby „zwalczyć dezinformację”.

Kaplan-Myrth dodał, że byłoby pomocne, gdyby przywódcy – niezależnie od politycznego zabarwienia – mogli zobowiązać się do zapewnienia bezpieczeństwa pracownikom służby zdrowia podczas pracy w swoich społecznościach.

„Tu nie chodzi o politykę partyzancką. Chodzi o to, abyśmy byli bezpieczni, podczas gdy troszczymy się o Ciebie. To wszystko, o co prosimy” – napisała w liście otwartym.

Rząd podjął pewne kroki w celu rozwiązania tego problemu pod koniec 2021 r., kiedy uchwalił nowe prawo, aby wyróżnić pracowników służby zdrowia w celu szczególnej ochrony przed zastraszaniem i groźbami w pracy.

Minister zdrowia Jean-Yves Duclos powiedział w piątek, że prawo wprowadziło „surowe sankcje karne dla tych, którzy zastraszają i zagrażają pracownikom służby zdrowia”.

Jednak Kaplan-Myrth powiedział, że ustawodawstwo nie robi dużej różnicy.„Pogląd, że lekarze powinni szukać schronienia przed nękaniem i zastraszaniem, naprawdę stoi w sprzeczności z ideą, że ludzie powinni być pociągnięci do odpowiedzialności za swoje działania, jeśli nas zastraszają lub nękają” – powiedziała.

„To jest nielegalne. Po prostu policja musi egzekwować prawo”.

»

Kanada – Od bohaterów do znienawidzonych: pracownicy służby zdrowia podpisują list otwarty w sprawie obelg