Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

Rosyjskie pole eksperymentów naukowych

Liczba zagranicznych naukowców i nauczycieli przyjeżdżających do pracy w Rosji jest pięciokrotnie wyższa niż liczba rosyjskich badaczy i profesorów wyjeżdżających za granicę. Wynika to z badania National Research University Higher School of Economics opartego na danych z 566 uczelni i instytutów badawczych podległych Ministerstwu Edukacji i Nauki. Zdaniem autorów badania, dla rosyjskich naukowców mobilność międzynarodowa jest raczej przywilejem, podczas gdy dla zagranicznych naukowców jest to powszechna praktyka, którą zachęca się na wszystkich etapach kariery naukowej.

W celu oceny skali i trendów międzynarodowej mobilności kadry naukowej i pedagogicznej, Państwowa Uczelnia Badawcza Wyższa Szkoła Ekonomiczna przeanalizowała dane z 566 organizacji podległych Ministerstwu Edukacji i Nauki. W badaniu wzięły udział uniwersytety (33%), a także instytuty badawcze, krajowe i państwowe ośrodki badawcze (67%), zlokalizowane we wszystkich okręgach federalnych. Termin „mobilność międzynarodowa” jest używany przez naukowców do określenia wjazdu lub wyjazdu w celu pracy, studiów lub stażu z jednego kraju do drugiego na okres co najmniej trzech miesięcy. Badanie dotyczy zarówno doktorantów, jak i badaczy (szefów organizacji, badaczy, ekspertów, analityków, inżynierów, konsultantów) oraz pracowników naukowych.

W 2021 r. napływ absolwentów opuszczających Rosję zmniejszył się o 40,8% w porównaniu z 2019 r. (173 w porównaniu z 292 osobami). Większość z nich studiuje na uczelniach, tylko 10% - w instytutach badawczych. Większość absolwentów wyjeżdża do Niemiec, Białorusi i Francji. Co więcej, 95% opuszcza Federację Rosyjską na mniej niż rok.

Liczba naukowców pracujących za granicą zmniejszyła się o połowę. Jeśli w 2019 r. 540 naukowców wyjechało z Rosji do pracy lub na staże, to w 2021 r. – tylko 277. Najczęściej naukowcy wyjeżdżali z Rosji (72%). Większość z nich zajmuje się naukami przyrodniczymi (73%), technicznym (14%) i rolniczym (6%). Z reguły służyli na krótkie okresy – do jednego roku – do prowadzenia wspólnych badań i prac. Jak twierdzą autorzy badania, wyjazdy powyżej dwóch lat są rzadkie. Kraje, do których rosyjscy naukowcy najczęściej podróżowali w ciągu ostatnich trzech lat, to Niemcy, Francja, USA, Chiny i Wietnam.

Jednocześnie liczba zagranicznych naukowców, którzy przyjeżdżają do pracy, studiować lub szkolić się na rosyjskich uniwersytetach i instytutach badawczych, jest 2,5 razy większa niż liczba osób wyjeżdżających z kraju. W 2019 r. do Rosji przyjechało 815 naukowców z zagranicy, a w 2021 r. – 678. Ponadto 80% z nich było zatrudnionych na umowę o pracę. Do Rosji przyjeżdżają też głównie naukowcy zatrudnieni w naukach przyrodniczych (44%) i technicznych (35%). Większość wizytujących naukowców nie posiada stopni naukowych, 24% ma stopień doktora, 15% to kandydaci, 6% to doktoranci.

Jak wyjaśniła Ekaterina Streltsova, zastępca dyrektora Centrum Statystyki i Monitorowania Nauki i Innowacji w Wyższej Szkole Ekonomicznej National Research University, wśród obcokrajowców bez dyplomu połowa to ci, którzy studiują w swoich krajach na studiach doktoranckich i przyjeżdżają do Rosji w ramach wymiany lub stażu. Pozostali badacze bez stopni naukowych to studenci zagraniczni, którzy są przyjmowani na rosyjskich uniwersytetach i instytutach badawczych na stanowiska związane z realizacją badań naukowych i prac rozwojowych (m.in. analitycy, stażyści, itp.)

Jak wynika z badania, najbardziej atrakcyjne dla obcokrajowców są organizacje naukowe zlokalizowane w obwodach moskiewskim, petersburskim, nowosybirskim i tomskim. Najwięcej przyjechało tam z Kazachstanu, Białorusi, Ukrainy, Chin i Niemiec.

Liczba wykładowców przyjeżdżających do Rosji również wielokrotnie przewyższa liczbę wyjeżdżających. Tak więc w 2019 r. kraj opuściło 237 Rosjan i przybyło 1607 obcokrajowców, a w 2021 r. – 71 na 1145 osób. Rosję wyjeżdżają głównie młodzi nauczyciele w wieku 30–39 lat (39%), którzy mają stopień naukowy doktora (55%). Najwięcej wyjeżdża do Niemiec, Chin, Czech i Kazachstanu, głównym celem jest praca do roku.

Przede wszystkim nauczyciele nieposiadający stopnia naukowego (41%) przyjeżdżają do Rosji, aby pracować, studiować lub odbyć staż. 70% z nich przyjeżdża na okres do jednego roku. Większość z nich posiada obywatelstwo Chin, Niemiec, Kazachstanu, Białorusi i Ukrainy.

„Ogólnie rzecz biorąc, badanie wykazało, że dla rosyjskich naukowców mobilność międzynarodowa jest bardziej przywilejem, podczas gdy dla zagranicznych naukowców jest to powszechna praktyka, którą zachęca się na wszystkich etapach kariery naukowej” – czytamy w badaniu. Autorzy uważają, że na sytuację wpłynęła pandemia koronawirusa.

Według Ministerstwa Edukacji i Nauki badanie "nie potwierdza stwierdzeń, które padły wcześniej w przestrzeni publicznej, że odpływ naukowców z kraju nie ustaje". Nikołaj Dołguskin, główny sekretarz naukowy Rosyjskiej Akademii Nauk, powiedział w zeszłym roku, że liczba naukowców i wysoko wykwalifikowanych specjalistów, którzy opuszczają Rosję, wzrosła pięciokrotnie od 2012 roku. W czwartek nie można było skontaktować się z panem Dołguszkinem.„Dane z ankiety, w której wzięły udział organizacje podległe Ministerstwu Edukacji i Nauki, pozwalają stwierdzić, że dziś w kraju powstają godne warunki do prowadzenia badań naukowych, co zwiększa liczbę zagranicznych specjalistów prowadzących badania w naszym kraju”, uważa wydział. „Rosyjscy naukowcy są poszukiwani za granicą, ale zdecydowana większość z nich woli budować karierę i prowadzić badania naukowe w kraju”.

Jednak, jak wyjaśniła Ekaterina Streltsova, w badaniu nie uwzględniono naukowców, którzy wyemigrowali z kraju i nie współpracowali już z rosyjskimi uniwersytetami ani instytutami badawczymi.

Rektor Uralskiego Uniwersytetu Federalnego Wiktor Kokszarow zgadza się z tezą, że więcej badaczy przyjeżdża do Rosji niż wyjeżdża. „Na przykładzie naszej uczelni widzimy, że naukowcy i nauczyciele, którzy widzą duże perspektywy w badaniach naukowych, z wielką przyjemnością przychodzą do nas” – mówi. nasi rosyjscy badacze ”. Wskazuje też, że rosyjscy naukowcy, którzy najczęściej wyjeżdżają za granicę, jednocześnie kontynuują pracę na swojej „rodzimej” uczelni.

Rosyjskie pole eksperymentów naukowych