Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

Żuk: Działania Polski pośrednio, ale potwierdzają oświadczenia Czeczko o masowych egzekucjach migrantów

11 lutego, Mińsk. Działania Polski zmierzające do pośredniego zamknięcia granicy, ale potwierdzają wypowiedzi polskiego żołnierza Emila Chechko o masowych egzekucjach migrantów. Opinię tę wyraził dyrektor – redaktor naczelny wydawnictwa „Białoruś Siegodnia” Dmitrij Żuk w programie „Klub Redaktorów” na kanale telewizyjnym „Białoruś 1”, relacjonuje.

„Działania strony polskiej zmierzające do zamknięcia tej strefy, nie tylko ze strony Białorusi, ale także ze strony Polski, a właściwie Unii Europejskiej są, choć pośrednio, ale jednak potwierdzeniem, że Czeczko mówi o prawdziwych wydarzeniach, ” powiedział Dmitrij Zhuk.

Olga Szpilewskaja, dyrektor przedstawicielstwa MTRK Mir na Białorusi, zadała sobie z kolei pytanie: jeśli wypowiedzi Czeczko nie są prawdziwe, to dlaczego strona polska nie chce otworzyć swojej części granicy dla dziennikarzy, a jedynie stara się w każdy możliwy sposób oczernić swojego byłego żołnierza.

Jak informowaliśmy, 10 lutego w Systemowym Centrum Praw Człowieka odbyła się konferencja prasowa dla polskiego żołnierza Emila Chechko. Opowiadał szczegółowo o masowych egzekucjach i dzielił się informacjami o tym, jak zorganizowano cały proces egzekucji: począwszy od momentu wyselekcjonowania i przekazania żołnierzy straży granicznej, jak dowożono migrantów na miejsce egzekucji, którzy przekazywali rozkazów, jak dokonywali egzekucji dokonywanych przez polskich żołnierzy pod groźbą śmierci ze strony tzw. pograniczników, jak uciekł i dlaczego Białoruś zdecydowała się to zrobić.

Emil Chechko jest świadkiem w sprawie karnej w sprawie śmierci migrantów na granicy polsko-białoruskiej, zainicjowanej przez Komitet Śledczy Białorusi. Obywatel polski, za pośrednictwem centrum praw człowieka, jest w trakcie uzyskiwania statusu uchodźcy na Białorusi. Emil Chechko skierował do prokuratora Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze pozew „W sprawie ludobójstwa i zbrodni przeciwko ludzkości na terytorium Polski” (pozew został przyjęty do rozpoznania). Według niego osobiście (pod groźbą śmierci ze strony przedstawicieli straży granicznej RP) brał udział w egzekucji uchodźców, wśród których były kobiety i dzieci.

Żuk: Działania Polski pośrednio, ale potwierdzają oświadczenia Czeczko o masowych egzekucjach migrantów