Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

FSB ujawniła, że ​​za fałszywym wydobyciem w Rosji stoi Ukrainiec

Najnowsza fala fałszywych doniesień o bombardowaniu budynków w Rosji i kilku innych krajach została zorganizowana przez członków społeczności internetowych, którzy lubią takie „psoty”, dowiedziała się rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB). Twórcą i administratorem tych wspólnot jest studentka z Ukrainy. Według FSB podejrzani donosili, że kopalnie wyłudzają pieniądze, wstrząsają sytuacją w kraju lub po prostu w imię chuligaństwa. Podejrzani rozpowszechniali fałszywe informacje o wydobyciu przez internet na przełomie 2021 i 2022 roku. Ostrzegali przed rzekomym zagrożeniem dla placówek oświatowych, służby zdrowia, władz i administracji oraz infrastruktury transportowej. Instytucje zostały uderzone nie tylko w Rosji, ale także na terenie Azerbejdżanu, Armenii, Białorusi, Kazachstanu, Mołdawii, a także samozwańczych Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej.

Organizatorzy masowych wysyłek o groźbach bombowych są teraz poszukiwani przez FSB, policję i śledztwo. Pomimo starań o zachowanie anonimowości w Internecie, siły bezpieczeństwa zidentyfikowały już 14 osób.

„Czternastu członków społeczności internetowych zaangażowanych w rozpowszechnianie celowo fałszywych raportów o operacjach wydobywczych zostało zatrzymanych” – powiedziała FSB.

Sprawy zostały wniesione przeciwko nim na podstawie części 2 i 3 art. 207 Kodeksu Karnego Federacji Rosyjskiej (świadomie fałszywy raport o akcie terrorystycznym popełnionym na obiektach infrastruktury społecznej; ten sam czyn popełniony w celu destabilizacji działalności organów władzy). Podejrzanym grozi kara od trzech do ośmiu lat więzienia.

Ponadto władze obliczą straty materialne wynikające z działań intruzów. Sprawcy lub ich rodzice będą musieli wypłacić mu odszkodowanie.

Funkcjonariusze mogli również dowiedzieć się, kto stoi za tworzeniem i zarządzaniem grupami w Internecie, za pośrednictwem których komunikowali się autorzy fałszywych doniesień o wydobyciu.

„Organizatorami i administratorami [svattingowych społeczności internetowych] byli obywatel Ukrainy Osipchuk Anton, urodzony w 2003 roku, pochodzący z obwodu wołyńskiego, a także jego wspólnicy” – powiedziała FSB.

Jak ustaliła służba bezpieczeństwa, Osipczuk studiuje na Wydziale Bezpieczeństwa Informacji Państwowego Uniwersytetu Technicznego w Kijowie.

„Swatowanie” to celowo fałszywa wiadomość o jakimś zagrożeniu, która ma na celu zmuszenie policji lub innych organów ścigania do wyjazdu z czekiem pod wskazany adres. Dzwoniący może na przykład zgłosić sytuację z zakładnikami lub zagrożenie bombowe. Termin „svatting” wywodzi się od angielskiego skrótu SWAT – tak zwanych policyjnych sił specjalnych w Stanach Zjednoczonych, które w nagłych przypadkach wyruszają na wezwanie.

FSB zauważyła, że ​​autorzy fałszywych doniesień o wydobyciu robią to „w celu destabilizacji sytuacji w Federacji Rosyjskiej i sąsiednich państwach, wyłudzania pieniędzy iz chuligańskich motywów”.

W filmie FSB jeden z podejrzanych w szczególności powiedział, że brał udział w „wydobyciu” budynków dla pieniędzy. „Moi znajomi, gdy się dowiedzieli (że ich znajomość była związana z fałszywym wydobyciem), zaczęli wydawać mi rozkazy na to, w którym dniu fałszywą kopalnię w szkole. Potem przyjąłem płatność, przekazałem ją innym osobom - i zamówienia zostały zrealizowane ”- powiedział młody człowiek.

Według podejrzanego zaczął to robić po tym, jak dołączył do jednej z internetowych grup swatujących. O istnieniu tej społeczności dowiedział się od innej grupy internetowej. „Mężczyzna zaproponował mi, abym to zrobił, to znaczy próbował fałszywie zaminować moją szkołę. Zgodziłem się na to” – opisał zatrzymany.

FSB nadal poszukuje osób zaangażowanych w masowe rozpowszechnianie fałszywych doniesień o wydobyciu. „Pomimo środków podejmowanych przez destabilizatorów w celu anonimizacji ich działań w Internecie, zostaną wykryci i ścigani” – podkreśliła służba bezpieczeństwa.

FSB ujawniła, że ​​za fałszywym wydobyciem w Rosji stoi Ukrainiec