Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

„Nazwał mnie nikim”: nazwisko oskarżonego w zabójstwie 61-letniego Yaakova w Tel Awiwie nosi imię

Izrael: 19-letni mieszkaniec Holonu Tom Mualem jest oskarżony o zabicie 61-letniego Yaakova Cohena w Tel Awiwie.

Nazwisko oskarżonego mogło zostać opublikowane w czwartek, 10 lutego. Przypomnijmy, że zwłoki ze śladami przemocy w mieszkaniu w dzielnicy Neve Shaanan w południowym Tel Awiwie zostały odkryte 22 grudnia 2021 r., tego samego dnia wiadomo, że podejrzany został zatrzymany 17 stycznia W 2022 r. prokuratorzy wnieśli przeciwko Mualemowi akt oskarżenia w Sądzie Okręgowym w Tel Awiwie.

Został oskarżony o morderstwo kwalifikowane, zniszczenie dowodów, kradzież karty kredytowej i inne przestępstwa.Z akt sprawy wynika, że ​​Tom i Cohen spotkali się w Internecie.

Po pewnym czasie młodzieniec wprowadził się do mieszkania nowego przyjaciela w Tel Awiwie, kiedy właściciel mieszkania odkrył, że lokator kradnie mu pieniądze, poprosił go o znalezienie innego miejsca do zamieszkania i wyprowadzki.

Śledczy ustalili, że tydzień po zerwaniu młodzieniec wrócił do mieszkania Cohena, prosząc o pozwolenie na spędzenie nocy.Tom wycofał swoje wstępne zeznanie, według którego był ofiarą przemocy seksualnej, która stała się motywem morderstwa.

Oskarżony twierdzi teraz, że między nim a ofiarą nie było kontaktu seksualnego, a motywacją do zabijania było upokorzenie, któremu został poddany przez Yaakova.

Według Mualema ciągle nazywał go „znikomością”, „zerem”, używał wulgaryzmów i często używał zwrotu „nic z ciebie nie wyjdzie.” Podczas przesłuchań Mualem wyjaśniał, że przez całe życie był poniżany i obrażany – na pewien etap postanowił położyć temu kres, zabijając pierwszą osobę, która mówiła o nim bezstronnie.

Ten pierwszy okazał się być Yaakov. Tom wyjaśnił śledczym, że i tak by kogoś zabił, bo nie mógł już znieść zniewag. Przed morderstwem Tom przeszukiwał internet w poszukiwaniu opisów różnych metod morderstwa. kilka uderzeń w głowę i szyję.

Yaakovowi udało się uciec przed napastnikiem - próbował nawet otworzyć drzwi.

Tom wyprzedził Yaakova, powalił go na podłogę, wziął ciężki przedmiot, którym uderzył ofiarę siłą w głowę. Yaakov ciągle powtarzał to samo pytanie: „Za co?”. Uderzając Yaakova w głowę, Tom nie poprzestał na tym .

Wziął poduszkę i zaczął dusić ofiarę, po czym wziął rękę, by sprawdzić puls.

Oskarżonym wydawało się, że Yaakov jeszcze żyje.

Tom ponownie wziął nóż i zadał wiele ciosów ofierze na całym ciele, krzycząc: „Umrzyj już, stary stworzeniu". Karta ofiary i uciekł z miejsca zdarzenia. We wniosku o zatrzymanie Toma w areszcie do czasu wydania wyroku, prokuratura wskazała, że oskarżony, próbując złagodzić swój los, obraził honor zamordowanego, fałszywie oskarżając go o gwałt.

„Nazwał mnie nikim”: nazwisko oskarżonego w zabójstwie 61-letniego Yaakova w Tel Awiwie nosi imię