Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

Mieszkańcy Discovery Bay skarżą się na ryzyko infekcji na stacjach testowych w Hongkongu

Mieszkańcy Discovery Bay w Hongkongu skarżyli się w środę na niejasne instrukcje i ryzyko infekcji Covid-19 w stacjach pobierania próbek, ponieważ ponad 20 000 osób stanęło w obliczu obowiązku przeprowadzenia badań.

Rząd zarządził badanie po tym, jak próbki ścieków pobrane w sąsiedztwie wyspy Lantau wykazały pozytywny wynik na koronawirusa, podobnie jak w przypadku Sha Tin Shui Wai.

Jednak tylko mieszkańcy jednego osiedla w każdej z pozostałych dwóch dzielnic musieli przejść na testy.

Długie kolejki utworzyły się przed dwoma miejscami testowymi w Discovery Bay Fire Station i S.K.H.

Szkoła Podstawowa Wei Lun rano przed wyznaczoną godziną otwarcia o godzinie 13:00, a operacje stają się płynniejsze dopiero późnym popołudniem.

Każdemu, kto przebywał w dzielnicy mieszkalnej dłużej niż dwie godziny między 26 stycznia a wtorkiem, nakazano poddać się testom do niedzieli.

Mieszkanka Discovery Bay, Vicky Grey*, powiedziała, że ​​500-metrowa (1600 stóp) kolejka utworzyła się obok remizy strażackiej, kiedy ustawiła się w kolejce o 11.45, zauważając, że brakowało informacji od pracowników, którzy rozdawali coś, co wydawało się być limitem Tagi. „Polecono nam przyjść o 17:00.

Ale facet wydawał się być niepewny, więc poszłam i poprosiłam innego opiekuna, a on powiedział, żeby wrócił o 14.15” – powiedziała. „Było tam tak wielu ludzi.

Jeśli jedna osoba miała Covida, na pewno będzie teraz grupa przypadków, ponieważ w ogóle nie było dystansu społecznego”. Zawiadomienie wydane przez biuro zarządu Discovery Bay mówiło mieszkańcom, że miejsca w remizie strażackiej i szkole podstawowej mogą testować odpowiednio 3500 i 1600 osób od 10 do 20, z żetonami, które należy wydać, aby zapobiec zbieraniu się tłumów.

Hongkong potwierdza 1161 przypadków Covid-19 i pierwszych zgonów w ciągu około sześciu miesięcy Gray nazwał mechanizm testowania ścieków „wadliwym”, mówiąc, że rządowi trudno byłoby ustalić pierwotne źródło transmisji wirusa. „Discovery Bay to taki hotspot dla turystów… Może wcale nie chodzi o mieszkańców” – powiedziała. „Testowanie wszystkich ma sens, jeśli w mieście jest kilka przypadków, ale kiedy masz przypadki takie jak teraz… Te testy mają teraz ograniczoną wartość”. Zasugerowała, aby rząd zorganizował więcej stacji testowych na każdym z osiedli Discovery Bay, z mniej zagęszczoną dzielnicą przypominającą kurort, obejmującą około 20 obszarów mieszkalnych.

Po rozdaniu żetonów testowych o godzinie 13:00 kolejki przy remizie straży pożarnej zaczęły się skracać po kilku godzinach.

Ana Lea Pascual, pomoc domowa, powiedziała, że ​​wraz z synem swojego pracodawcy, który nie miał żetonu, czekali mniej niż 30 minut w remizie straży pożarnej, zanim poddali się badaniu o godzinie 15:00. „Ciągle nam mówili, że jeśli masz bilety, nie musisz stać w kolejce” – powiedziała. „Było tam mniej niż 100 osób”. Inna kobieta, która poprosiła o identyfikację tylko jako Chan, powiedziała, że ​​czekała od godziny 16:30 przez około godzinę na badanie.

Chan powiedział, że około 100 osób bez tokenów, w tym ona, ustawiło się w kolejce, aby sprawdzić, czy dostępne są sloty testowe. „Powiedzieli nam, że jeśli ludzie nie pojawią się po wzięciu tokena, zamiast tego możemy zostać przetestowani w ramach limitu”. Powiedziała, że ​​nie sądzi, by testy pomogły ograniczyć transmisję koronawirusa, ponieważ źródło mogło pochodzić od odwiedzających, a nie od mieszkańców. „Do Discovery Bay przyjeżdża wielu gości.

Wiele rodzin z dziećmi przyjedzie i zamieszka w hotelu” – powiedziała.

Royal Caribbean jedzie do Hongkongu „rejsy donikąd” w związku ze środkami antypandemicznymi W międzyczasie mieszkaniec o nazwisku Cheung powiedział, że on i jego rodzina zostali odesłani przez personel na stacji testowej szkoły podstawowej, kiedy przybyli o 14:45. „Powiedzieli, że limit jest już pełny na ten dzień, więc zapytałem, jak duży jest limit.

Powiedzieli, że 300 dla szkoły i 600 dla straży pożarnej, ale oba limity były pełne” – powiedział. „To frustrujące [niemożność wykonania testu]… To trochę bałaganu”. Mimo że zgodził się, że nakaz testów jest konieczny, Cheung powiedział, że ustalenia były nieefektywne i obawiał się, że na stacjach testowych będzie więcej tłumów, jeśli spróbuje ponownie następnego dnia.

Powiedział, że byłoby lepiej, gdyby ludzie z różnych budynków otrzymali czas na testy.

Hongkong odnotował w środę kolejne 1161 przypadków Covid-19 i 800 wstępnie pozytywnych, przekraczając 1000 marek po raz pierwszy od początku pandemii. *Imię zmienione na prośbę rozmówcy

Mieszkańcy Discovery Bay skarżą się na ryzyko infekcji na stacjach testowych w Hongkongu