Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

Ślady zbrodni znalezione na ciele Morgensterna

Funkcjonariusze policji w Naberezhnye Chelny wszczęli postępowanie administracyjne przeciwko raperowi Morgensternowi (Timur Valeev) z powodu „propagandy i nielegalnej reklamy” narkotyków. Powodem był tatuaż artysty, który wyraźnie widać w jego filmach: liść rośliny, „do złudzenia” podobny do konopi. Sprawę miał dziś rozpatrzyć Sąd Nabierieżnyje Czełny w Tatarstanie, ale protokół został zwrócony policji, ponieważ został sporządzony z naruszeniem.

Prawnik performera Sergey Zhorin powiedział, że pewien „aktywny obywatel” wysłał apel na policję, że „w niektórych utworach” rapera jest propaganda narkotyków. Jednak ekspertyzy językowe wykazały, że „nie ma propagandy”, mówi prawnik. Następnie policja, według prawnika, wyznaczyła badanie botaniczne, kierując się „chęć za wszelką cenę”, aby postawić jego dyrektora przed wymiarem sprawiedliwości. „Kiedy się o tym dowiedziałem, pomyślałem, że to jakiś żart. Zaplanowano badanie botaniczne tatuaży na ciele Morgensterna. Botanicy długo się naradzali i wydali wniosek, że na jego ciele znajdował się tatuaż „w postaci rośliny, łudząco podobnej do rośliny z rodziny Cannabis Sativa L. z rodzaju jednorocznych roślin łykowych rodzina konopi” – powiedział obrońca artysty.

Tatuaż artysty jest wyraźnie widoczny w kilku jego filmach. Do badania zaangażowani zostali eksperci w dziedzinie narkologii, którzy odkryli w filmach „sceny, które tworzą w widzu powiązania między dopuszczalnością nielegalnego zażywania konopi a sukcesem”.

„Funkcjonariusz policji z Nabierieżnych Czełny nawiązał związek przyczynowy: skoro na ciele Morgensterna istnieje pewien wzór, łudząco podobny do pewnej rośliny, oznacza to, że wszystko, co śpiewa i mówi artysta, to propaganda narkotykowa. Podjął decyzję i wysłał ją do sądu. Oczywiście uważamy ten dokument procesowy za absurd, złożymy od niego apelację. I wierzymy, że się uda” – podsumował Zhorin.

Sam artysta tak mówił o tym przypadku:

„Cała rada nerdów zebrała się, aby zbadać mój cycki i dojść do wniosku, że przedstawia on konopie indyjskie. Jak to jest, ten tatuaż ma pięć lat, a ja od pięciu wożę narkotyki przez wszystkie granice świata? Cóż, przynajmniej byli na tyle sprytni, że nie wpychali sobie broni, bo inaczej zlutowaliby nielegalny obrót bronią. Wielkie dzięki wszystkim, którzy rozpoczęli ten biznes, naprawdę mnie pocieszyli.

Kara zgodnie z częścią 1.1 art. 6.13 Kodeksu wykroczeń administracyjnych Federacji Rosyjskiej przewiduje grzywnę w wysokości do 100 tysięcy rubli. Sąd Miejski Naberezhnye Chelny w Tatarstanie zwrócił raport policji z powodu naruszeń proceduralnych. Według strony internetowej sądu pismo zostało sporządzone „pod nieobecność osoby pociągniętej do odpowiedzialności administracyjnej”. W aktach sprawy nie ma informacji o zawiadomieniu p. Valeeva o dacie i godzinie sporządzenia protokołu. Nie ma też oznaczenia na jego doręczeniu ani na odmowie otrzymania odpisu protokołu - zauważył sąd. „W takich okolicznościach sprawa wykroczenia administracyjnego podlega zwrotowi na policję w celu dostosowania protokołu do wymogów art. 28 ust. 2 Kodeksu wykroczeń administracyjnych” – czytamy w raporcie.

Przypomnijmy, że latem ubiegłego roku raper został ukarany grzywną w wysokości 100 tysięcy rubli. ze względu na „propagandę narkotykową” znalezioną w piosenkach „Rose Wine 2” i „Family”. A jesienią, w związku z piosenką „Whisky for Breakfast”, wszczęto postępowanie administracyjne przeciwko wytwórni artysty. Szef ICR Aleksander Bastrykin oskarżył Morgensterna o handel narkotykami na portalach społecznościowych. Nie wyjaśnił jednak, gdzie dokładnie muzyk promował narkotyki. Szef TFR zażądał również sprawdzenia pracy muzyka pod kątem ekstremizmu. W efekcie raper opuścił Rosję i nadal nie wrócił.

Ślady zbrodni znalezione na ciele Morgensterna