Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

Rosja – Krym dał się ponieść mikro-ogrodom w mieszkaniach, biurach i restauracjach

Rosja (bbabo.net), - Mikroziele - modne hobby ostatnich czasów - stopniowo podbijają Krym. Czym jest mikroogród, ile kosztuje uprawa, a czego nie można uprawiać na parapecie, powiedział jeden z pionierów biznesu, założyciel projektu GreenBox, Anton Kowalczuk.

Napisano dziesiątki, jeśli nie setki artykułów o tym, że microgreens są bardziej przydatne niż pełnowartościowe owoce tych roślin, z których nasiona są uprawiane. Wystarczy zajrzeć na strony zwolenników zdrowego stylu życia (HLS), aby znaleźć wiele argumentów przemawiających za tym produktem.

W uproszczeniu microgreens są czymś w rodzaju ludzkich komórek macierzystych, ale tylko w świecie roślin. Pierwiastki śladowe, witaminy, błonnik – to wszystko jest tutaj obecne, ale w bardziej skoncentrowanej, a więc użytecznej formie. A co ważne, taki ogród zmieści się nawet w najmniejszym mieszkaniu w mieście i nie wymaga poważnych umiejętności rolniczych.

- Głównym warunkiem są wysokiej jakości nasiona i mikroklimat - mówi Anton. - W zasadzie mikroziele nie potrzebują nawet gleby. Może być, ale możesz się bez tego obejść. Wszystko, co niezbędne do wzrostu, jest już w samym nasieniu.

Dlatego pierwszym warunkiem są wysokiej jakości nasiona i woda. Materiał do sadzenia musi być przyjazny dla środowiska, nie marynowany herbicydami, pestycydami i antybiotykami - to warunek wstępny. Aby nasiona nie spleśniały, przed kiełkowaniem nasącza się je niewielką ilością nadtlenku wodoru. To zabija patogenną mikroflorę. Generalnie pleśń jest głównym wrogiem mikroogrodu. Do jej zwalczania dopuszcza się stosowanie fitobiotyków - preparatów na bazie ekstraktów z roślin. Dziś nauka uważa je za jedną z alternatyw dla antybiotyków, a nawiasem mówiąc, Krym poczynił ogromne postępy w dziedzinie produkcji fitobiotyków. Niewykiełkowane nasiona należy natychmiast usunąć, w przeciwnym razie staną się źródłem rozkładu.

Dalej jest ogród. Może być z ziemią lub z agrofibrą, dywanami jutowymi, agro, a na koniec po prostu z bawełnianą tkaniną.

- Jeśli użyjesz podłoża kokosowego jako gleby, gotowe do spożycia mikrozieleniny będą musiały zostać pocięte - Anton dzieli się swoim doświadczeniem. - Jeśli zamiast gleby masz czystą hydroponikę i agrowłókno, rośliny można wyrywać z korzeniami i jeść z korzeniami. Są czyste i zawierają wiele przydatnych substancji.

Dla ogrodu w mieszkaniu ważny jest mikroklimat. Dlatego wymagane będzie oświetlenie, wentylacja i podlewanie. Można oczywiście korzystać z drogiego profesjonalnego sprzętu, ale jeśli go nie masz, nie jest grzechem obejść się na początku z domowymi wentylatorami i grzałkami. Brak automatycznego podlewania rekompensuje ta sama wełna rolnicza, a same rośliny wytwarzają niezbędną wilgotność powietrza w procesie życia. Na mikrołóżku można wyhodować około 100 roślin.

„Zdecydowanie nie warto sadzić niczego z rodziny psiankowatych, to są ziemniaki, pomidory, bakłażany, ponieważ ich microgreens będzie zawierać niebezpieczną peklowaną truciznę wołową” – ostrzega Anton. - Lepiej też zrezygnować z dyni i fasoli. Dynia po prostu nie sprawi przyjemności, jej młode pędy są gorzkie, a kiełkami fasoli można się otruć.

Ale do Twojej dyspozycji ogromna ilość zbóż, grochu, kolendry, amarantusa, słonecznika i wielu innych upraw. Kolejnym niuansem są tace do uprawy. W GreenBox są małe, 13x18 centymetrów. Ale jest to podyktowane raczej warunkami pomieszczenia, w którym rozplanowany jest ogród, oraz wymaganiami biznesu. Anton sprzedaje gotowe pudełka odbiorcom hurtowym, a cena jest negocjowana na podstawie tego rozmiaru. Ogólnie rzecz biorąc, wielkość tacy do uprawy może być taka, na jaką pozwalają warunki życia. Najważniejsze, aby nie mieszać roślin, ponieważ mają różne okresy dojrzewania do stanu rynkowego, od siedmiu dni do miesiąca lub więcej.

„Zasadziliśmy szczaw Bloody Mary, rośnie od miesiąca, ale nie jest jeszcze gotowy do użycia” – powiedział Anton.

Nawiasem mówiąc, microgreens można już kupić nie tylko na rynkach, ale nawet w hipermarketach stolicy Krymu. Tutaj cena hurtowa standardowej tacy wynosi 80-100 rubli, w zależności od zakładu, na rynku poproszą o 150 rubli. Biznes zyskuje na popularności, rośnie konkurencja. Pracując przez około rok w tym segmencie, Kowalczuk i jego partnerzy poprawili wektor rozwoju. Teraz nie tylko uprawiają mikroziele, ale także produkują mikrofarmy na sprzedaż. Mają już automatyczne podlewanie, oświetlenie dzienno-nocne na zegarze i inne subtelności brane pod uwagę, aby lekcja była jak najłatwiejsza i sprowadzana do przyjemności. Taka farma kosztuje od 15 tysięcy rubli i produkuje do 25 tac świeżych pędów miesięcznie. To wystarczy, aby zaspokoić potrzeby małej kawiarni, własnego domu lub biura.

„Nawet w redakcji możesz to zrobić”, biznesmen rozgląda się po pokoju. - Uwierz mi, obserwowanie, jak rodzi się życie, jak roślina rośnie i rozwija się na twoich oczach, jest niezwykle ekscytujące, a także łagodzi stres.

Przemówienie bezpośrednie

Alime Zaredinova, po ministra rolnictwa Republiki Kazachstanu:

- Gospodarka sektora rolnego Krymu staje się coraz bardziej zróżnicowana. Microgreens to jedna z unikalnych nisz biznesowych, która nie wymaga dużych nakładów finansowych. Nie zapewnia się wsparcia państwa dla tego rodzaju działalności. Można jedynie powitać chęć przedsiębiorców do znalezienia nowego zastosowania dla swoich umiejętności, zaoferowania konsumentom czegoś niezwykłego, ale jednocześnie użytecznego. I czy jest popyt, czy nie, zależy to od rynku.

Rosja – Krym dał się ponieść mikro-ogrodom w mieszkaniach, biurach i restauracjach