Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

Komentarz redakcyjny: godna ubolewania hipokryzja FIFA

Zawieszenie Zimbabwe w międzynarodowych działaniach piłkarskich przez FIFA było smutną wiadomością dla wszystkich kochających piłkę nożną Zimbabwe.

Decyzja podjęta przez Radę FIFA wywołała mieszane uczucia wśród mieszkańców Zimbabwe.

Dla niektórych jest to błogosławieństwo w nieszczęściu, które da władzom czas na naprawienie problemów nękających grę, podczas gdy inni zdecydowali się przyjąć to w negatywnym świetle.

Wadą tego posunięcia jest to, że oznacza to, że żadna reprezentacyjna drużyna Zimbabwe nie może występować w międzynarodowej piłce nożnej, nawet w turniejach międzyklubowych CAF, podczas gdy FIFA wstrzyma również wszelkie finansowanie dla tego kraju.

FIFA stwierdziła, że ​​ani ZIFA, ani żaden z jej członków lub urzędników nie może korzystać z programów rozwojowych, kursów lub szkoleń prowadzonych przez FIFA i/lub CAF w okresie zawieszenia.

To wszystko jest złe dla piłki nożnej.

Szkoda, że ​​FIFA musiała działać w ten sposób w odpowiedzi na przedłużający się impas między Komisją Sportu i Rekreacji a ZIFA.

Ale czasami można by pomyśleć, że zawieszenie jest tego warte, gdy spojrzy się na większe wyzwania w krajowej piłce nożnej, które doprowadziły nas do miejsca, w którym jesteśmy dzisiaj.

Komisja Sportu musiała wkroczyć, aby powstrzymać zgniliznę po tym, jak administracja ZIFA praktycznie rzuciła grę na kolana.

Kolejne kierownictwo związku piłki nożnej w kraju zniszczyło grę. Problemy ZIFA są głęboko zakorzenione i wymagało interwencji, aby uratować grę przed całkowitym upadkiem.

Pojawiły się doniesienia o masowej grabieży funduszy, niewłaściwym administrowaniu, przekupstwach, kupowaniu głosów w czasie wyborów, a ostatnio o molestowaniu seksualnym sędziów.

Najgorsze jest to, że administracja próbowała zamiatać pod dywan zarzuty o tak poważnym charakterze.

Zimbabwe podupadało w ciągu ostatnich kilku lat jako kraj futbolu. Od momentu, gdy w latach 90. zajęła 40 miejsce w szczytowej pozycji kraju w piłce nożnej, męska drużyna piłkarska seniorów spadła do szokującego poziomu i obecnie zajmuje 122. miejsce na świecie.

Nasze lokalne zespoły mają trudności z dorównaniem swoim rówieśnikom w regionie podczas rozgrywek międzyklubowych CAF, co jest odzwierciedleniem spadających standardów.

Nie ma żadnego przemyślanego programu rozwoju, a przyszłość zarówno mężczyzn, jak i kobiet wygląda ponuro. Nawet nasi lokalni urzędnicy pozostają w tyle i nie mogą być brani pod uwagę w poważnych zawodach, takich jak turniej AFCON, igrzyska olimpijskie i mistrzostwa świata.

Dla porównania, sąsiednie Zambia, RPA i Botswana musiały wysłać sędziów na niektóre z tych turniejów.

Wszystko, co widzieliśmy przez lata, to chaos emanujący z sali konferencyjnej, korupcja i plądrowanie przebiegające bez kontroli. ZIFA nie przyczyniła się do rozwoju infrastruktury, z wyjątkiem nieudanego projektu w ZIFA Village finansowanego przez FIFA, który jest poniżej standardu.

Ostatnio zawieszona tablica ZIFA, kierowana przez Feltona Kamambo, znalazła się w centrum uwagi z niewłaściwych powodów.

Niektórym z tych administratorów postawiono zarzuty molestowania seksualnego, przekupstwa, oszustwa i ogólnej korupcji przed sądami Zimbabwe. FIFA zna wszystkie szczegóły tych spraw.

Ale co z tym zrobili? Nic.

Tylko po to, by obudzić się z informacją, że członkostwo ZIFA zostało zawieszone i może zostać przywrócone dopiero po wycofaniu z sądów spraw o oszustwa przeciwko członkom zawieszonego zarządu i ich przywróceniu na stanowiska.

Odrzucili zarzuty wobec zawieszonych członków zarządu ZIFA jako „zwykłe zarzuty” pomimo poważnego charakteru i niezależnie od ich „polityki zerowej tolerancji wobec korupcji, wykorzystywania seksualnego i wszelkich innych nieetycznych zachowań”.

W rzeczywistości to, co FIFA mówi w ramach warunków przywrócenia do pracy, to to, że prawa krajowe, które regulują ZIFA i jej kierownictwo, a także wszelkie inne osoby lub podmioty w tym kraju, powinny zostać odłożone na bok na rzecz podejrzanych o oszustów i domniemanych zboczeństw seksualnych . Ale Zimbabwe nie może stracić swojej suwerenności w sprawie zwykłego futbolu.

Jeśli nie mają sprawy do rozstrzygnięcia, niech orzekają sądy. Dlaczego FIFA stara się ich chronić, gdy sprawiedliwość toczy się swoim naturalnym torem?

Jeśli chodzi o kwestie odpowiedzialności, dlaczego FIFA szybko mówi, że jest przeciwna „nadmiernej ingerencji strony trzeciej”, ale potem traktuje to samo, co interesariusze, gdy chcą, aby dotacje rządowe i wpisowe od świata korporacyjnego pomagały w turniejach i rozwój gry?

Hipokryzja jest godna ubolewania. Władze Zimbabwe nie powinny uciekać się do taktyki tyrana i wykorzystywać okazję do wprowadzenia struktur, które powróci do gry silniejszej.

Komentarz redakcyjny: godna ubolewania hipokryzja FIFA