Izrael: Anuar Hamri, lat 24, z wioski Yanukh Jat w zachodniej Galilei, zginęła w pożarze, który wybuchł w jej domu w piątek wieczorem 24 grudnia.
Według wstępnych danych pożar był spowodowany pożarem telefonu komórkowego.
W sumie sześć osób zostało rannych w wyniku zatrucia tlenkiem węgla.
Nie udało się uratować tylko Anuar, który w stanie krytycznym trafił do szpitala w Nahariya, gdzie zmarła.
Rzecznik straży pożarnej Mordechaj Neumann powiedział, że do walki z ogniem zmobilizowano cztery straże pożarne. „Pożar szalał na najwyższym piętrze dwupiętrowego budynku" – powiedział. „Tam była dziewczyna, która zginęła". Specjalna grupa została powołana do zbadania incydentu.
bbabo.Net