Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

Pamiętasz pizze na drzewach? Oto, co się naprawdę dzieje

Dziwne rzeczy czają się u naszych brzegów.

Pamiętasz „raport informacyjny” o kawałkach pizzy rosnących na drzewach? A transmisja na nim „przerwana” przez usterkę techniczną?

Jeśli różowy ekran z datą — 3 stycznia — i logo foodpandy sprawiają, że drapiesz się po głowie jak ci inni ciekawscy internauci, jesteśmy tutaj, aby rozwiązać zagadkę.

Chociaż na drzewach nie ma żadnej prawdziwej pizzy (przepraszam miłośników pizzy), mamy dobrą wiadomość dla miłośników pand.

Oprócz nowo ochrzczonego Le Le, do Singapuru przybyła jeszcze jedna panda!

Tajemnicza różowa łapa należy do uroczego futrzanego nowego ambasadora Foodpandy, Pau-Pau, który zadebiutował 3 stycznia.

Pau-Pau to różowo-biała panda z pandaverse, która mówi w swoim własnym języku, znanym jako pandanese.

Przemawiając przez tłumacza, Pau-Pau przedstawił się i powiedział, że jest zachwycony, że w końcu jest w Singapurze.

„Witaj, tutaj Pau-Pau, przybywający do ciebie z pandawersu. Niedługo będziesz mnie dużo więcej widywać. Nie mogę się doczekać kolejnych przygód! Nie bądź obcy i zadzwoń do mnie swoją rekomendacją jedzenia… ooo piizzzza.

Brak nagród za odgadnięcie, jakie jest ulubione jedzenie Pau-Pau.

„Jesteśmy tak podekscytowani, że Pau-Pau w końcu jest w Singapurze! Nie możemy się doczekać, aż wszyscy poznają go bliżej w ciągu najbliższych kilku miesięcy – mówi Laura Kantor, dyrektor marketingu foodpanda Singapore.

„Dzięki jego bezczelnej i kochającej zabawę osobowości jesteśmy pewni, że będzie pasował i wniesie jeszcze więcej radości do doświadczenia z jedzeniem pandą. Czekajcie na jego przygody w Singapurze!”

Aby uczcić przybycie Pau Pau na nasze brzegi, foodpanda oferuje bezpłatną dostawę* z kodem „HELLOPAUPAU” od teraz do 7 stycznia przy minimalnym zamówieniu 25 USD!

Czy ktoś ma pizzę?

*Akceptacja regulaminu i warunków.

Ten artykuł jest dostarczany we współpracy z foodpandą.

klaudiatan@

Pamiętasz pizze na drzewach? Oto, co się naprawdę dzieje