Australia (bbabo.net) – Jeden z autorów badania powiedział, że języki tubylcze zostały uciszone przez kolonizację, ale dodał, że szkoły miały do odegrania rolę w ich zachowaniu.
Języki tubylcze szybko zanikają, ponieważ dialekty zanikają w Australii w tempie wiodącym na świecie.
W Australii nadal mówi się tylko 40 językami Pierwszego Narodów – w porównaniu z ponad 250 językami sprzed kolonizacji – tylko 12 jest uczonych dzieci.
Odkrycia w badaniu przeprowadzonym przez Australian National University i University of Queensland wykazały również, że połowa z 7000 uznanych języków na świecie jest zagrożona, a około 1500 może być nieużywanych do końca stulecia.
Profesor Felicity Meakins z University of Queensland powiedziała, że „wątpliwe wyróżnienie” posiadania jednego z najwyższych na świecie wskaźników utraty języka pojawia się w wyniku rosnącego konsensusu, że języki Rdzennych Narodów są niezbędne dla zdrowia i dobrego samopoczucia w społecznościach.
Jednym z odkrycia było to, że zagrożenie językowe zwiększyło się wraz z wydłużeniem lat nauki w szkole.
Meakins, która powiedziała, że rdzennych języków australijskich uciszono z powodu brutalnej polityki kolonialnej, powiedziała, że szkolnictwo odegrało rolę w ich zachowaniu.
„To absolutna wtyczka do nauki dwujęzycznej… musimy wspierać zarówno biegłość w języku rdzennych mieszkańców, jak i znajomość języka angielskiego” – powiedziała.
Jak powiedziała Meakin, zwiększone finansowanie można by wykorzystać do dokumentowania języków za pomocą słowników oraz do wspierania projektów osadzających języki w szkolnych programach nauczania i innych programach.
Współautor, profesor Lindell Bromham, odkrył, że problemy, takie jak gęstość dróg, były czynnikami wpływającymi na wskaźniki utraty języka.
„To tak, jakby drogi pomagały dominującym językom wypierać mniejsze języki” – powiedziała Bromham.
„Kontakt z innymi lokalnymi językami nie stanowi problemu. W rzeczywistości języki mające kontakt z wieloma innymi rdzennymi językami są mniej zagrożone”.
bbabo.Net