Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

Trinidad i Tobago – nauczyciel, muzyk, właściciel biznesu Tiajuanna Hernandez: „Lupus mnie nie powstrzyma”

Trynidad i Tobago (bbabo.net), - Funkcje - Ma 23 lata, Tiajuana Hernandez jest nauczycielką, muzykiem, posiada i prowadzi trzy firmy internetowe – nie lada osiągnięcie jak na tak młodą osobę.

Ale nie tak imponująca, jak jej historia i szanse, które musiała pokonać, aby dostać się tam, gdzie jest, oraz walki, które wie, że są przed nami, aby dotrzeć tam, gdzie chce.

W 2018 roku wykryto u Hernandeza toczeń rumieniowaty układowy (SLE) – najczęstszy typ tocznia, który atakuje wiele narządów, zwłaszcza skórę, stawy i nerki. Toczeń występuje, gdy układ odpornościowy organizmu atakuje własne tkanki i narządy.

„Odczuwam silne bóle stawów, zmęczenie, wypadły mi włosy. Czasami dostaję duszności i bóle w klatce piersiowej, opuchnięte kostki, jeśli stoję zbyt długo, mgła mózgowa i bóle głowy. Wcześniej, kiedy miałem płomienie, dostawałem wysypki głównie na twarzy, dłoniach i stopach. Było tak źle, że w pewnym momencie miałem otwarte rany” – powiedział Hernandez WMN.

W chwili jej diagnozy była studentką UWI, St Augustine na kierunku Musical Arts Special. Powiedziała, że ​​to uniemożliwiło jej grę na swoich instrumentach – kluczową część wymagań dotyczących stopnia naukowego. Ponadto choroba spowodowała, że ​​podczas studiów kilkakrotnie straciła przytomność, a przepisane leki wpłynęły na jej wzrok.

„Musiałem zaopatrzyć się w okulary, a ponieważ byłem tak mały, musiałem spróbować przybrać na wadze, aby przyjąć najmniejszą dawkę leków, co było trudne, ponieważ nie miałem apetytu”.

Ale jej historia wytrwałości zaczęła się na długo zanim dowiedziała się, że ma chorobę autoimmunologiczną. Hernandez pochodzi z bardzo skromnego domu w Maracas, St Joseph i przyznała, że ​​było to coś, czego się wstydziła.

„Byliśmy tak biedni, że kiedy padało, dach przeciekał, a moje łóżko było mokre. Kiedyś tatuś używał opaski błyskowej, żeby zatkać przecieki. Nigdy nie odwiedzali mnie znajomi, bo byłam taka zawstydzona… Mieszkaliśmy nad rzeką i zawsze było tak zimno, że bolały mnie stawy. Wtedy nie wiedziałem, że to z powodu tocznia. Wiele nocy płakałam, żeby spać i postanowiłam naprawdę ciężko pracować, aby zapewnić sobie i mojej rodzinie lepsze życie”.

Pomimo bólu, przerzedzonych włosów i niewyjaśnionej utraty wagi, Hernandez balansował w szkole, bawił się na patelni, śpiewał calypso i parang. Była gimnazjum Tunapuna Government i studentka St George's College powiedziała, że ​​wiele razy chciała się poddać, ale jej miłość do muzyki i potrzeba lepszego życia utrzymywały ją przy życiu.

„Gram na rondzie tenorowym z Supernovas Steel Orchestra jako część sceny. Wcześniej grałem w Revelation Institute for Performing Education (Ripe), a wcześniej byłem członkiem Exocubs, dziecięcego ramienia Exodus Steel Orchestra”.

„W St George’s byłem członkiem szkolnej grupy parang, Los Buenos Parrandos”.

I nawet kiedy została przyjęta do UWI, powiedziała, że ​​czuła, że ​​były chwile, kiedy jej miłość do muzyki nie mogła jej utrzymać, a chęć poddania się była silna. Ale Hernandez powiedział, że kiedy walczyła fizycznie i psychicznie, naciskała.

„Pamiętam, że w 2017 roku grałem z Ripe i zemdlałem na scenie w połowie występu. Muzyka bardzo cię wyczerpuje. To i fakt, że wciąż porównywałem się do moich przyjaciół, którzy mieli swoje własne instrumenty. Musiałem używać instrumentów na podwórku i pożyczać książki, bo nie było nas na to stać. To było dużo adaptacji”.

Hernandez powiedziała, że ​​być może nadal nie została zdiagnozowana, jeśli jedna z jej ciotek, która odwiedzała ją z USA, nie zauważyła, jak chorowicie wyglądała, i przekonała rodziców, by zabrali ją do lekarza.

„Tata zwykł mawiać, że po prostu potrzebuję odrobaczenia”, zachichotała.

„Ale mama zabrała mnie do lekarza i po kilku testach zdiagnozowano u mnie toczeń… Potem wszystko legło w gruzach wraz z moją diagnozą. Doszedłem do punktu, w którym nie mogłem chodzić, moje palce u nóg sklejały się, byłem zbyt słaby, aby unieść ciężar własnego ciała.

„Nie chciałem korzystać z wózka inwalidzkiego, ponieważ nie chciałem być postrzegany jako niepełnosprawny, więc choć to było trudne, próbowałem robić rzeczy dla siebie. Moja rodzina i przyjaciele pomogli mi tak bardzo, jak tylko mogli ”.

W końcu Hernandez wyjechał do Stanów Zjednoczonych na leczenie w Fundacji Lupus w New Jersey i wrócił do domu w lepszym stanie. Obecnie jest absolwentką UWI, ambasadorką młodzieży The Voice of Lupus Foundation, członkinią zespołu parang Los Alumnos de San Juan, wykłada w Szkole Podstawowej Maloney Government oraz właścicielką firmy Styles by Juana – sprzedającej głównie kobiety oraz odzież dziecięca, elektronika, spersonalizowane maski, T-shirty i breloczki; D’Pansticks Plug TT – sprzedaż patyczków i innych akcesoriów do patelni; i Tiajuanna Treats, produkujące i sprzedające babeczki.

Dołączyła do Los Alumnos w zeszłym roku i powiedziała, że ​​czasami odbija się to na niej, ale jest więcej niż tego warta.„To inny poziom parang, ponieważ masz rutynę taneczną, dużo koordynacji i ruchu ciała. Czasem się męczę, ale moja miłość do tego trzyma mnie w napięciu. To sen, który się spełnił i ignoruję zmęczenie i ból, które odczuwam po tym, ponieważ jest to tego warte”.

O swoich trzech firmach powiedziała, że ​​D’Pansticks Plug TT to jej „dziecko”.

„Uwielbiam stalową patelnię. Sprzedaję patyczki, patelnie, stojaki na patelnie i spersonalizowane koszulki. Początkowo moim marzeniem było otwarcie sklepu muzycznego, ponieważ uwielbiam otaczać się instrumentami… Kupuję i odsprzedam od lokalnych producentów patyczków. Obecnie jestem sprzedawcą ośmiu różnych marek patyczków, a na horyzoncie jest ich więcej. Zacząłem wysyłać rzeczy za granicę i współpracować również z producentami steelpan”.

Oprócz bycia wokalistą i panną, Hernandez prowadzi prywatne zajęcia z teorii muzyki pan i muzyki, jest początkującym trębaczem w TT Youth Philharmonic, gra na marakasach i toc tocs.

„Uprawiałem też afrykańskie bębnienie, ale musiałem przestać z powodu tocznia”.

W końcu Hernandez powiedziała, że ​​otworzy sklep muzyczny i szkołę muzyczną swoich marzeń.

„Trudno pozostać pozytywnie nastawionym, gdy zawsze odczuwasz taki ból, często czujesz, że zaraz się załamiesz, ale czasami po prostu musisz zrobić sobie małą przerwę. Moją największą obawą jest to, że ludzie nigdy nie wybiorą mnie pierwsi, ponieważ ja Jestem chory i nie mogę w pełni się zaangażować, ale zaakceptowałem, że to są rzeczy, z którymi muszę się zmierzyć”.

Trinidad i Tobago – nauczyciel, muzyk, właściciel biznesu Tiajuanna Hernandez: „Lupus mnie nie powstrzyma”