Bbabo NET

Sport Wiadomości

Trynidad i Tobago - Zawodnik jest swoim najlepszym trenerem

Trynidad i Tobago (bbabo.net), — Sport — BRYAN DAVIS

Oglądałem pierwszy mecz krykieta Mistrzostw Świata U-19 między Indiami Zachodnimi a Australią na stadionie Gujana w Providence. Relacja telewizyjna w ESPN była doskonała.

Głównym problemem związanym z oglądaniem telewizji jest ograniczona wizja stanowisk polowych. Jednak podstawy są tam, aby cieszyć się oglądaniem; jak linia i długość melonika, ruch piłki w powietrzu i poza boiskiem, i oczywiście powtórki, które odbijają się patrząc z daleka.

Spodziewam się, że we współczesnej grze trenerzy czuliby się komfortowo, wiedząc, że korzystają z powtórek w telewizji, aby zaszkodzić biegłości graczy, niezależnie od tego, czy są to odbijający, melonik, bramkarz czy polowy. Ponadto mają również do dyspozycji analityka danych krykieta dołączonego do ich zespołu.

Chodzi mi o to, że nie ma żadnego usprawiedliwienia dla pałkarzy, aby zmagać się z błędnymi technikami. Bystry trener byłby zdecydowany szukać niedociągnięć swoich piłkarzy.

W drużynie młodzieżowej WI pałkarze brakowało podstawowych, ortodoksyjnych metod rozgrywania rund. Należy ich nauczyć, jak konstruować inningi, a ponadto należy zająć się innymi atrybutami, oprócz bezwzględnego wymogu obrony, utrzymania nienaruszonej furtki i ataku, metody niezbędnej do zdobywania przebiegów.

Te cnoty to koncentracja, pewność siebie, sprawność fizyczna, czytanie gry, entuzjazm i motywacja. I wszystkie mogą być rozwijane w długich sesjach treningowych, zarówno w siatce, jak i w środku, wykorzystując pole gry do uzyskania przewagi.

Obserwując młodzież WI grającą w meczu z Australią 14 stycznia, byłem zaskoczony, widząc, jak niekompetentni byli odbijający w swoim podejściu do swoich rund. Zrozumienie tego było dla mnie prawie niemożliwe. Niektórzy mieli braki w obronie, w połączeniu z tymi, którzy cierpieli na brak koncentracji.

Potem, emocjonalnie, wielu, nie wszyscy, wydawało się mieć problemy z lękiem. To ostatnie jest pewnym znakiem, że młodzi ludzie zostali przygotowani na tę okazję w taki sposób, że martwili się o spełnianie swojej funkcji. Widać było, jak niektórzy nietoperze bili się po zwolnieniu. Nie można oczekiwać, że młodzi krykieciści będą mieli spokojną pewność doświadczonych krykiecistów, ale kiedy obserwuje się australijską drużynę, wydawali się oni tak zaawansowani w porównaniu do swoich karaibskich przeciwników.

Powodem tego jest przesadny trening. Mam przez to na myśli pomysł, że trener może mieć, że faktycznie popycha swój zespół, szukając perfekcji, zamiast pozwalać młodym myśleć samodzielnie. Jedynym sposobem, aby to zrobić, jest pozostawienie ich w spokoju.

Trener motywacyjny postrzega siebie jako przewodnika i pozwala swojemu podopiecznemu samemu wypracować różne rzeczy, a następnie instruuje tylko w obszarach, w których młodzież nie będzie czuła się niepewnie, tracąc w ten sposób pewność siebie.

Zawodnik jest swoim własnym najlepszym trenerem, a praca trenera powinna polegać na zachęcaniu z odrobiną rozsądnych rad, gdy jest to konieczne. Dlatego długie sesje treningowe są tajemnicą doskonalenia i rozwoju, ponieważ wszystkie ogólne cechy wysokiej klasy występów są wzmacniane przez długą praktykę.

Zauważyłem Sir Curtly Ambrose podczas gry, trenującego szybkiego melonika na skraju granicy. Nie powinno się tego robić. To osłabia koncentrację młodzieży. Trener powinien prowadzić rozmowy z poszczególnymi zawodnikami poza boiskiem, przed meczem, w przerwie lub po meczu. Jeśli trener wykonuje dobrą robotę, młody krykiecista będzie miał pewność, że trener w niego wierzy i nie będzie musiał dawać mu wskazówek podczas gry na boisku. Trener jest po to, aby zachęcać, budować zaufanie do zawodnika, budować go.

Gracze na boisku mogą omawiać sprawy ze swoim kapitanem lub kolegami z drużyny, ponieważ cały czas się uczą; ale trenerzy powinni zostawiać graczy w spokoju podczas gry.

Szkocki zespół, który WI rzuciłby wyzwanie w swoim drugim meczu, może nie być zbyt dużym wyzwaniem i miejmy nadzieję, słabszym przeciwnikiem niż Australia, strona, która wydaje się być pozytywnie dojrzała.

Niemniej jednak było to rozczarowujące, że musiałem być świadkiem drużyny WI w tym pierwszym meczu. Mogę tylko mieć nadzieję, że się mylę i winę można zrzucić u stóp pandemii, która uniemożliwiła graczom produktywne treningi.

Jednak rozgrzewki też były rozczarowujące. W końcu trenerzy muszą przyjąć flak.

Trynidad i Tobago - Zawodnik jest swoim najlepszym trenerem