Mandalika, – Joan Mir, kierowca Suzuki Ecstar, napotkał wiele przeszkód, które uniemożliwiły mu maksymalne wykorzystanie drugiego dnia przedsezonowych testów na torze Mandalika International Circuit, Lombok, sobota (12/2/2022).
Część załogi mistrzów świata z 2020 roku została uznana za reaktywną w szybkim teście antygenowym, więc musieli zostać wyizolowani i przejść test PCR.
Wtedy Mir również miał szansę upaść, choć nie sprawiało to większych problemów.
W rezultacie ukończył tylko 47 okrążeń, podczas gdy większość kolarzy zanotowała ponad 60 okrążeń przy znacznie lepszych warunkach na torze niż poprzedniego dnia. Jego najlepszy czas to 1 minuta 31,586 sekundy na piątym miejscu na 24 kierowców.
„Dzisiaj był bardzo pracowity, niektórzy członkowie załogi w moim zespole musieli zostać odizolowani w oczekiwaniu na wyniki testów PCR, więc sytuacja stała się bardziej skomplikowana nie tylko dla mnie, ale także dla nich” – powiedział Mir w otrzymanym oświadczeniu.
„Miałem też upadek, który sprawił, że członkowie zespołu musieli pracować jeszcze ciężej. Takie rzeczy mogą się zdarzyć i musimy się dostosować”.
Jeśli chodzi o problemy techniczne, Mir powiedział, że wciąż ma problemy z elektroniką na swoim rowerze, co było kolejną przeszkodą, która uniemożliwiła mu wykonanie wielu okrążeń na Mandalice.
„Jednak ogólnie czuję się szczęśliwy i wszystko idzie zgodnie z planem. Wrócimy do pracy jutro.”
(Suzuki-Racing.com)
bbabo.Net