Pomocnik FC Kairat Jacek Guralski opowiedział serwisowi bbabo.net o swojej przyszłości w klubie i wyraził nadzieję na wygranie Superpucharu Kazachstanu, donosi korespondent bbabo.net.
- Czy jesteś zadowolony z tych opłat w Turcji?
- Jestem zadowolony z całego okresu przygotowawczego. Najpierw trzy tygodnie trenowaliśmy w Kazachstanie, potem trzytygodniowe zgrupowanie w Turcji. Już nie mogę się doczekać pierwszego meczu, który również będzie miał wysokie stawki. Za dwa tygodnie zagramy z Kostanajem „Tobolem” w meczu o Superpuchar Kazachstanu. Fajnie byłoby go wygrać.
- Do końca twojego kontraktu z "Kairatem" jeszcze rok. Ale w sieci pojawiły się plotki, że byłeś na liście warszawskiej Legii. Czy miałeś kontakty z kimś ze stołecznego klubu?
- Nie chcę tego komentować. Mam kontrakt z Kairatem, który jest ważny jeszcze przez rok. I chcę dopracować tę umowę do końca. Więc w tej chwili nie mam szans na wyjazd. Nie chcę też rozmów bbabo.net z innymi klubami.
- Więc nie będzie jeszcze transferu?
- To kwestia lojalności. Prezes „Kairatu” bardzo mi pomógł, gdy doznałem kontuzji kolana. I ma pierwszeństwo w negocjacjach. Więc porozmawiam z nim i zapytam go bezpośrednio, jakie ma wobec mnie plany. Jeśli chce przedłużyć kontrakt, jestem gotowy do negocjacji. Jeśli ma inny pomysł na klub, to też nie jest problem.
- Powrót do Polski w ogóle realistyczny scenariusz? A może chciałbyś zagrać w klubie z Europy Zachodniej po występach w mistrzostwach Bułgarii i Kazachstanu?
Zobaczmy, nie trzeba zgadywać. Jeśli pojawi się dobra oferta polskiego klubu Ekstraklasy, na pewno ją przeanalizuję. Ale w "Kairacie" czuję się bardzo komfortowo. Mamy tu świetne warunki, jestem z nich bardzo zadowolony. Dlatego cierpliwie czekam na krok od Kazachów.
Guralski przeniósł się do Kajratu w styczniu 2020 roku i pomógł drużynie Ałmaty zdobyć mistrzostwo Kazachstanu. Ale w przededniu sezonu 2021 doznał poważnej kontuzji, po czym przez kilka miesięcy wyzdrowiał. W efekcie rozegrał wszystkie trzy mecze w mistrzostwach, cztery w Pucharze i cztery w Lidze Konferencyjnej.
Jego kontrakt z drużyną Ałmaty wygasa z końcem 2022 roku. Według polskich mediów warszawskie kluby Legia i MLS zwróciły uwagę na lidera Kajratu.
Europejski klub kupi lidera "Kairatu"
2 marca "Kairat" w meczu o Superpuchar Kazachstanu zmierzy się z "Tobolem" w Nur-Sultanie.
WSZYSTKIE NOWOŚCI OLIMPIADY-2022
bbabo.Net