Bbabo NET

Sport Wiadomości

Peterhansel twierdzi, że jest rekordowym siódmym zwycięstwem samochodów i trzecim tytułem motocykli Sunderland

Kierowca Emirati Ahli zachowuje koronę quadów, podczas gdy Koolen zdobywa tytuł w ciężarówkach

ABU DHABI: Stephane Peterhansel zdobył w czwartek w Abu Dhabi Desert Challenge rekordowy, siódmy tytuł mistrza świata w samochodach, podczas gdy Sam Sunderland zapewnił sobie trzeci tytuł w wyścigach motocyklowych.

Podczas gdy 209-kilometrowy etap Rady Sportu w Abu Dhabi miał potencjał, by powtórzyć niektóre z ostatnich dramatów z poprzednich lat, chłodne głowy zapewniły, że Peterhansel i Sunderland bezpiecznie ukończyli Yas Marina Circuit, po wymagającym pięciodniowym przejeździe przez Wydmy Al-Dhafra.

We współpracy z Edouardem Boulangerem w swoim Audi RS Q e-tron Francuz zanotował przewagę 29 minut 49 sekund od zwycięzcy z 2018 roku, Czecha Martina Prokopa, któremu towarzyszył Viktor Chytka w Fordzie Raptorze.

Peterhansel pokonał teraz sześć zwycięstw Jeana-Louisa Schlessera, a dzięki zwycięstwu jego motocykli w 1996 r. ma na koncie rekord w Abu Dhabi Desert Challenge równy ośmiu triumfom hiszpańskiego kolarza Marca Comy.

„To naprawdę wyjątkowe zwycięstwo, zwycięstwo naprawdę dobrym samochodem” – powiedział pod koniec etapu Abu Dhabi Sports Council. „Jako kierowca popełniłem kilka błędów na niektórych wydmach, ale to rajd. Cieszę się, że jestem pierwszym zwycięzcą samochodów w nowej generacji samochodów”.

Sunderland rozpoczął ostatni dzień z kruchą 23-sekundową przewagą na swoim GasGasie, ale szybko pokazał, jak najlepsi kolarze radzą sobie z presją. Wygrał 3:8 z Amerykaninem Rickym Brabecem, którego kolega z zespołu Hondy, Chilijczyk Pablo Quintanilla, był na trzecim miejscu o kolejne 48 sekund.

Sunderland, który dołożył do swoich zwycięstw w Abu Dhabi Desert Challenge w 2017 i 2019 roku, na mecie oświadczył: „Czuję się naprawdę fajnie. Pustynne wyzwanie jest zawsze trudne, a tym bardziej, ponieważ wszyscy jechali naprawdę szybko. To był ciężki wyścig, dość fizyczny. Szczerze mówiąc, jestem naprawdę szczęśliwy i to świetna druga runda mistrzostw (World Rally-Raid Championship)”.

Dając gospodarzowi tytuł mistrzowski, aby uczcić drugie Abu Dhabi Desert Challenge w ciągu czterech miesięcy, emiracki kierowca Abdulaziz Ahli na Yamasze Raptor zachował koronę quadów z ogromnymi 2 godzinami i 5 minutami do stracenia nad słowackim Jurajem Vargą.

„Zwycięstwo tym razem jest znacznie lepsze niż poprzednim, ponieważ tym razem czuję, że naprawdę ciężko na to pracowałem, a cała ta ciężka praca w końcu naprawdę się opłaciła” – powiedział Ahli. „Bardzo się cieszę, ponieważ pomysł polegał na tym, aby codziennie popychać. Dzisiaj było inaczej, ponieważ nie chciałem zbytnio naciskać, ale po prostu upewnij się, że ukończę wyścig w jednym kawałku.

„To dla mnie takie wspaniałe uczucie, że po raz pierwszy ktoś wygrywa w kategorii quadów dwa razy z rzędu” – dodał Emirati. „Jestem bardzo szczęśliwy i wierzę, że ustanowiłem kilka nowych rekordów w tym wyścigu, więc bardzo się z tego cieszę”.

Trudność rajdu w tym tygodniu spowodowała, że ​​wielu czołowych pretendentów do korony kierowców odpadło z rywalizacji, zwłaszcza Nasser Al-Attiyah, którego nadzieje na czwarte zwycięstwo zostały przerwane przez pęknięte koło na pierwszym etapie.

Od tego czasu skupiony na ochronie przewagi w nowych mistrzostwach WRRC, Katarczyk odniósł dzisiaj serię czterech kolejnych zwycięstw etapowych u boku Mathieu Baumela w swojej Toyocie Hilux, z cenniejszymi punktami WRRC, które zrekompensowały mu wiele godzin kar czasowych.

Al-Attiyah powiedział: „Kiedy przekroczyłem linię mety tego ostatniego etapu, od razu przypomniałem sobie, co wydarzyło się na pierwszym etapie. To trochę rozczarowanie. Ale silny powrót i wygranie pozostałych czterech etapów nie było łatwe i wykonaliśmy naprawdę niesamowitą robotę.

Chile Francisco Lopez Conrad w Can-AM Maverick zajął trzecie miejsce na podium w klasyfikacji generalnej i tytuł T3 dla lekkich pojazdów, przed Hiszpanką Cristiną Gutierrez w Overdrive OT3 i kolejnym zdobywcą T1, Polak Jakub Przygoński, który zajął piąte miejsce w swoim Mini John Cooper Works Buggy. Polak Marek Goczal zajął szóste miejsce w klasyfikacji generalnej w innym Can-AM Maverick, wygrywając kategorię T4.

Dziewięciokrotny mistrz świata w rajdach, Sebastien Loeb, główny rywal Al-Attiyah w WRRC i kolejna mechaniczna ofiara pierwszego etapu, był trzeci najszybszy tego dnia w swoim Prodrive Hunter, mimo straty trzech minut z dwoma przebiciami. W swoim debiucie w imprezie zajął ósme miejsce.

Legenda WRC, Loeb, była pod wrażeniem zawodów już podczas pierwszej próby. „To naprawdę wyjątkowe” – powiedział. „To miejsce jest piękne. Jesteśmy na wydmach jak nigdzie indziej.

„Jazda w takich warunkach jest bardzo ekscytująca. W niektórych miejscach jest to bardzo trudne. Możesz bardzo łatwo rozbić się z kilkoma dużymi kroplami na wydmach. Ważne było, aby pojechać tutaj, aby skorzystać z tego doświadczenia.

Czeski faworyt, Martin Macik, odpadł z wyścigu o tytuł w ciężarówkach po poważnych problemach z rewanżu, holenderskie trio Keesa Koolena poszło do zwycięstwa T5 w swoim

Peterhansel twierdzi, że jest rekordowym siódmym zwycięstwem samochodów i trzecim tytułem motocykli Sunderland