Szefowie rosyjskich teatrów poparli przewodniczącego Związku Pracowników Teatru Federacji Rosyjskiej Aleksandra Kaljagina, który skrytykował projekt ustawy Ministerstwa Kultury o „wzmacnianiu tradycyjnych wartości”. Twierdzą, że proponowany dokument nie może mieć pozytywnego wpływu na społeczeństwo i artystów.
Dodatkowe prawo
„Wydaje nam się, że proponowany projekt dekretu nie może pozytywnie wpłynąć na społeczeństwo i obywateli, naukowców, nauczycieli i artystów. Jej przyjęcie w żaden sposób nie przyczyni się do zachowania i umocnienia wartości duchowych i moralnych, wychowania patriotyzmu i miłości do Ojczyzny. Podpisujemy się pod tym, że obecne akty prawne w zupełności wystarczają do uregulowania tej sfery public relations ”- napisali reżyserzy teatrów w liście opublikowanym w czwartek na stronie internetowej STD RF.List podpisali m.in. Konstantin Chabensky, dyrektor artystyczny Moskiewskiego Teatru Artystycznego Czechowa, Konstantin Raikin, dyrektor artystyczny Satyriconu, Konstantin Bogomolov, dyrektor artystyczny Teatru Malaya Bronnaya oraz Irina Apeksimova, dyrektor Teatru Taganka . Oni także „wyrazili poparcie” dla opinii Kalyagin.
Wyjaśnili, że projekt dekretu prezydenckiego „W sprawie zatwierdzenia podstaw polityki państwa w zakresie zachowania i wzmocnienia tradycyjnych rosyjskich wartości duchowych i moralnych” został opublikowany na rządowej stronie internetowej z informacjami o nadchodzących aktach prawnych. Odbywa się tam publiczna dyskusja, która zakończy się 4 lutego. Teatralni dyrektorzy artystyczni wezwali wszystkich, którym nie jest obojętne, o wyrażenie opinii na temat ustawy.
Główne tezy
Teatralne postacie najbardziej oburzył projekt ustawy, zgodnie z którą sfera kulturalno-oświatowa zostanie przejęta pod dodatkową kontrolę i powstanie odpowiedni organ koordynujący.„Wsparcie państwa dla wydarzeń w sferze kulturalnej i edukacyjnej wymaga dodatkowej kontroli dla maksymalnej zgodności z celami polityki państwa w zakresie tradycyjnych wartości” – czytamy w tekście dokumentu.
Ponadto autorzy projektu postrzegają „stworzenie mechanizmu koordynacji międzyresortowej” jako „warunek skutecznej realizacji polityki państwa w zakresie wartości tradycyjnych”, co implikuje utworzenie „międzyresortowego organu koordynującego”.
Wśród jego uprawnień będzie rozwój wskaźników, za pomocą których będzie oceniany rozwój „tradycyjnych wartości duchowych i moralnych”. Będzie mógł również przeprowadzać badania dokumentów i zdarzeń pod kątem zgodności z wartościami. I będzie w stanie identyfikować i podejmować działania przeciwko strukturom i osobom „szkodzącym interesom narodowym Federacji Rosyjskiej”.
Praca nowego organu będzie wymagała także dodatkowych środków z budżetu federalnego.
„Kontrola, kontrola, kontrola!”
„Wow! Ożyło! Kontrola, kontrola, kontrola! Przyjaciele! Przeszliśmy przez to wszystko. Jak widać z tekstu projektu: wszystko, co nie jest związane z zachowaniem tradycyjnych wartości, nie jest konieczne, co więcej jest zabronione. Jak wtedy rozwinie się kultura? Jak zatem skutecznie przekazać swoje tradycyjne wartości i wzmocnić rolę Rosji w świecie bez ciągłego rozwoju języka artystycznego? A jak zatem przy przygotowywanej kontroli, czyli po prostu cenzurze (zabronionej, przypominam, przez naszą Konstytucję) będzie można przeprowadzić twórczy eksperyment? - Kalyagin był oburzony, jego list jest dostępny na stronie STD RF.Jest pewien, że obowiązujące normy „w wystarczającym stopniu regulują zachowanie tradycyjnych wartości i w ogóle nie wymagają dodatkowego wzmocnienia”.
„I nagle, dosłownie, bez wyraźnego powodu, otrzymujemy projekt nowego dokumentu, w którym jego autorzy (swoją drogą miło by było ich poznać) wprost i jednoznacznie stwierdzają, że państwo wspiera kulturę i edukację ( uwaga!) jest niemożliwe bez ustanowienia dodatkowej kontroli ”- skarży się przewodniczący Związku Pracowników Teatru Federacji Rosyjskiej.
Nie jest też dla niego jasne, w jaki sposób będą powiązane obecne Podstawy polityki kulturalnej państwa i proponowany dokument. Oba prawa wymagają obecności organu koordynującego. Jednocześnie nie wyjaśniono, jak będą współistnieć – czy równolegle, który z nich będzie ważniejszy.
„To dziwne i trochę przerażające. I główne pytanie: komu to wszystko potrzebne? Kalyagin napisał.
Zaproponował także opracowanie strategii zachowania i wzmocnienia tradycyjnych rosyjskich wartości duchowych i moralnych. Jego zdaniem wtedy „nowe ciało koordynujące” nie byłoby potrzebne.
bbabo.Net