Bbabo NET

Kultura Wiadomości

Nowy spektakl „Efekt Galatei” „Arabesque” oparty jest na sztuce Ephemii Fard o tym samym tytule i „Pigmalionie” Jean-Ja ...

Sofia, 9 lutego (bbabo.net)

Dramat taneczny „Efekt Galatei” to nowe dzieło bułgarskiego autora, którego koncepcja opiera się na sztuce Epheme Farda o tym samym tytule i sztuce „Pigmalion” Jeana-Jacquesa Rousseau. Tak mówi Balet Arabeski z okazji zbliżających się premierowych przedstawień – 17 i 23 lutego na scenie Teatru Muzycznego.

Mistrzostwo w wizualizacji projektu scenicznego i jego realizacji przez Penyo Pirozova oraz artystyczne oświetlenie Georgi Buyuklieva tworzą niepowtarzalną artystyczną kompletność i atmosferę spektaklu – dodał zespół.

Solistami są Victoria Petrova, Stefan Vuchov, Daniela Ivanova, Konstantina Handjieva i Vasil Dipchikov. Choreografię wykonała Boryana Sechanova. Muzyka jest autorstwa Petara Dundakova. Scenografem jest Venelin Shurelov, a kostiumy Adriana Naidenova.

Rzeźbiarz Pigmalion rzeźbi Galateę i zakochuje się w niej. Marzenie o stworzeniu fikcyjnej, sztucznej, niemal ludzkiej istoty, interpretowane w wielu starożytnych mitach, z jednej strony ujawnia potencjał człowieka do bycia demiurgiem, z drugiej zaś jego ograniczenia. Materializacja obrazu jest ostatecznie odzwierciedleniem tego, co w człowieku najlepsze i najgorsze. Postać wytworzona mechanicznie, taka jak rzeźba, jest nową upiorną kopią człowieka.

Spektakl eksploruje proces twórczy, dzieło jako złożone połączenie osobowości artysty, przedmiotu, który przekształca i idei, do której dąży, opowiada z zespołu. Wizerunek Galatei jest odzwierciedleniem jej twórcy. W nim wygląda jak lustro. To nowa rzeczywistość, złożona mieszanka materialności rzeźby i iluzji optycznej. Dla Pigmaliona obraz Galatei jest zarówno doświadczeniem, jak i samoświadomością. Pigmalion nie charakteryzuje się geniuszem rąk, ale geniuszem wyobraźni.

„Współpraca jest dla mnie zawsze wyzwaniem i przyjemnością. We wszystkich trzech przedstawieniach bohaterami są wizerunki kobiet. W pierwszym Carmen, a nacisk położono na kobiecość. W drugim Pandora i słuchanie kobiecy głos. Teraz to Galatea. Spektakl opowiada o czasach, w których żyjemy i o zderzeniu technologii z naturą. Muzyka to także spotkanie elektronicznego i akustycznego brzmienia. Moją ideą jest nie tylko ilustrowanie, ale tworzenie dźwiękowego świata, w którym ruch i choreografia mogą ożyć” – mówi Petar Dundakov, który po raz trzeci współpracuje z Arabesque i Boryaną Sechanovą.

„Tańcząca postać jest nadprzyrodzona. Moim zadaniem jest ją wspierać, pomagać jej w niezwykłych wysiłkach, by pozostawić własne kontury. W efekcie Galatei ciało jest terenem metamorfoz, eksperymentów, kultów, pragnień” – dodał Venelin Shurelov . / DD

Nowy spektakl „Efekt Galatei” „Arabesque” oparty jest na sztuce Ephemii Fard o tym samym tytule i „Pigmalionie” Jean-Ja ...