Administracja USA wezwała kraje azjatyckie do ograniczenia zakupów zmniejszonych dostaw gazu ziemnego, aby mógł on być wysyłany do Europy w przypadku ograniczenia dostaw rosyjskiego gazu do regionu z powodu sytuacji z Ukrainą. O tym informuje Bloomberg.
Na przykład zespół prezydenta USA Joe Bidena, kierowany przez doradcę ds. bezpieczeństwa energetycznego Departamentu Stanu Amosa Hochsteina, zwrócił się już do Chin, Japonii, Korei Południowej i Indii.
Ponadto prowadzono negocjacje z producentami gazu z Kataru, Nigerii, Egiptu, Libii i Algierii. Wezwano ich do zwiększenia produkcji LNG w przypadku działań wojennych na Ukrainie.
Administracja Bidena konsultowała się również z firmami naftowymi i gazowymi, takimi jak Chevron i ExxonMobil.
Wcześniej The New Republic informowała, że władze USA wykorzystują „rosyjskie zagrożenie” i eskalują sytuację wokół Ukrainy do promocji swojego gazu w Europie.
Wcześniej austriacka minister energetyki i innowacji Leonore Gewessler powiedziała, że kraj jest uzależniony od rosyjskiego gazu i zamierza z tym uzależnieniem walczyć.
bbabo.Net