Według danych krajowego urzędu statystycznego w 2021 r. Hiszpanię odwiedziło 31 mln turystów. Jest to wzrost o 64 proc. w porównaniu z 2020 r., a mimo to nie osiągnięto jeszcze poziomu 83 milionów turystów sprzed pandemii.
Urlopowicze w Hiszpanii wydali w zeszłym roku prawie 35 miliardów euro, o 76% więcej niż w pierwszym roku pandemii. Średnio oznacza to 1118 euro za pobyt lub 137 euro dziennie.
Najwięcej pieniędzy zostawili Niemcy, a następnie mieszkańcy Wielkiej Brytanii i Francji. Wzrosła również średnia długość wakacji w Hiszpanii, która obecnie przekracza 8 dni.
Tradycyjnie Baleary są najczęściej odwiedzane z 20% całkowitej liczby turystów, następnie Katalonia z 18,5% i Wyspy Kanaryjskie z 17%.
Pod względem podróży samolotem przyleciało 24 mln turystów, 6,4 mln samochodem lub autobusem, a reszta statkiem.
To skłoniło minister turystyki Marię Reyes Maroto do stwierdzenia, że opcja Omicron nie wpłynęła na turystykę, a prognozy na ten rok mówią, że kraj wyzdrowieje szybciej niż inne konkurencyjne kraje turystyczne.
bbabo.Net