Bbabo NET

Ekonomia & Biznes Wiadomości

Adhoc twierdzi, że 30 Montagnardów deportowano do VN

Kambodża (bbabo.net) – Trzydzieści osób uważanych za Montagnardów zostało podobno odesłanych do Wietnamu z prowincji Ratanakkiri, a dodatkowe osiem osób może nadal ukrywać się w innym miejscu w dystrykcie O'Yadaw, powiedział 12 sierpnia koordynator Adhoc Pen Bonnar.

7 sierpnia policja aresztowała 24 osoby, w tym troje lub czworo dzieci, które według Pena Bonnara były Montagnardami.

„Byli… znajdowali się około jednego lub dwóch kilometrów od granicy [wietnamskiej]”, powiedział w dystrykcie O’Yadaw.

Tego samego dnia policja znalazła sześciu innych, którzy prawdopodobnie pochodzili z tej samej mniejszości etnicznej w innym miejscu w dystrykcie, i deportowała wszystkich 30 możliwych Montagnardów z powrotem do Wietnamu, powiedział Pen Bonnar.

Prowincjonalny komendant policji Ray Rai zaprzeczył, jakoby 30 deportowanych było Montagnardami, mówiąc, że byli to Wietnamczycy, którzy przekroczyli granicę Kambodży, aby skorzystać z zasobów mineralnych kraju.

„Byli robotnikami, którzy przybyli do kopalni nielegalnie. Nie byli Montagnardami…. Byli po prostu normalnymi obywatelami Wietnamu – powiedział, dodając, że ma na to dokumenty.

Ray Rai powiedział, że nie ma żadnych informacji o ośmiu osobach, które mogą ukrywać się w okolicy. W każdym razie powiedział, że nie uważa ich również za Montagnardów. „Może oderwali się od 30-osobowej grupy” – powiedział Ray Rai.

Rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych generał porucznik Khieu Sopheak powiedział 12 sierpnia, że ​​nie wiedział, że ktoś został deportowany w ostatnich dniach. Powiedział jednak, że ludzie są przez cały czas odsyłani z powrotem przez granicę kambodżańsko-wietnamską, niezależnie od ich pochodzenia etnicznego.

„Kiedy dokonujemy aresztowań i odsyłamy ludzi z powrotem, to nie tylko Montagnardowie” – powiedział Khieu Sopheak, dodając, że bezpieczeństwo granic jest najważniejsze. „Nigdy nie wiemy, czy to Montagnardowie, czy co. Musimy chronić granicę”.

Minister informacji i rzecznik rządu Khieu Kanharith oraz rzecznik ambasady Wietnamu Trinh Ba Cam powiedzieli, że nie są świadomi sprawy.

Mieszkańcy wioski poinformowali, że około 1 sierpnia widzieli osiem osób uważanych za Montagnardów w dzielnicy O'Yadaw, powiedział Pen Bonnar. Twierdził jednak, że władze zastraszyły miejscowych, aby zniechęcić ich do pomocy Montagnardom.

Khieu Sopheak zaprzeczył, jakoby władze zastraszały wieśniaków.

Pen Bonnar powiedział, że nie wie, gdzie ukrywa się ośmiu Montagnardów ani nie ma szczegółów na temat ich zdrowia, ale powiedział, że poinformował Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców o ich obecności.

„Nie ma jeszcze odpowiedzi od UNHCR…. Muszą napisać list do rządu z prośbą o pozwolenie na utworzenie misji [i odzyskanie ich]” – powiedział. Żądanie takiego pozwolenia to proces, który zwykle trwa około miesiąca, powiedział Pen Bonnar.

Urzędnicy UNHCR nie mogli uzyskać komentarza 12 sierpnia.

(Dodatkowe sprawozdanie Emily Lodish)

Adhoc twierdzi, że 30 Montagnardów deportowano do VN