Bbabo NET

Wiadomości

Dziennikarka Milashina opuszcza Rosję po groźbach władz czeczeńskich

Dziennikarka Novaya Gazeta Elena Milashina poinformowała, że ​​w związku z otrzymanymi groźbami zamierza tymczasowo opuścić Rosję. Według niej zarówno kierownictwo publikacji, jak i jej źródła nalegają na jej odejście.

„Mówią, że teraz zagrożenie dla mojego osobistego bezpieczeństwa jest wysokie” – powiedziała Milashina na antenie kanału telewizyjnego Dożd (uznanego za agenta medialnego w Federacji Rosyjskiej).

Dziennikarka dodała, że ​​zamierza posłuchać rady, choć „nie bardzo jej się to podoba”. Zapewniła też, że to już „zdarzyło się już wiele razy” i że będzie dalej pracować.

Milashina wyraził opinię, że groźby ze strony władz czeczeńskich należy traktować poważnie. Według niej deputowany do Dumy Państwowej Adam Delimchanow, który wcześniej mówił o prześladowaniach „terrorystów”, jest „osobą bardzo niebezpieczną”.

„Nawet nie wiem, kto jest bardziej niebezpieczny – Ramzan Kadyrow czy Delimchanow” – powiedział Milashina.

Wcześniej szef Czeczenii nazwał Milashinę i działacza na rzecz praw człowieka Igora Kaliapina „terrorystami”, a także członków rodziny byłego sędziego Sądu Najwyższego republiki Saidi Yangulbaeva. Delimchanow i wielu wysokich rangą czeczeńskich urzędników bezpieczeństwa również wydali oświadczenia przeciwko Jangułbajewom. W tym samym czasie kolega Delimchanowa w niższej izbie parlamentu, Szamsail Saraliew, powiedział mediom, że zwrotów w języku czeczeńskim o odcinaniu głów nie należy tłumaczyć dosłownie.

Czytaj więcej: „Duma Państwowa wyjaśniła Czeczenom „odcięcie głowy”: to nie jest zagrożenie”

Dziennikarka Milashina opuszcza Rosję po groźbach władz czeczeńskich