Bbabo NET

Wiadomości

Siły pakistańskie walczą z bandytami po nalotach na posterunki Beludżystanu

Co najmniej czterech żołnierzy i cywil zginęli w dwóch nocnych nalotach na posterunki bezpieczeństwa w południowo-zachodniej prowincji.

Quetta/Islamabad, Pakistan – Napastnicy zabili co najmniej czterech żołnierzy i cywila w atakach na dwa posterunki bezpieczeństwa w południowo-zachodniej prowincji Beludżystan w Pakistanie w ciągu kilku godzin od siebie, mówią urzędnicy, podczas operacji oczyszczenia w jednym postów w toku.

Ataki miały miejsce późno w środę, a ich celem były paramilitarne posterunki w mieście Panjgur, około 450 km (280 mil) na południe od stolicy prowincji Quetta i kolejne w Noshki, około 330 km (205 mil) na północ od miejsca pierwszego ataku .

W czwartek minister spraw wewnętrznych szejk Rasheed Ahmed powiedział, że „czterech lub pięciu” napastników nadal działa w Panjgur i że siły pakistańskie kontynuują operację przeciwko nim.

Ahmed powiedział, że zginęło sześciu napastników, podczas gdy urzędnicy ds. bezpieczeństwa w Panjgur potwierdzili, że w okolicy została nałożona godzina policyjna i trwają operacje bezpieczeństwa.

Co najmniej czterech żołnierzy zginęło w ataku Noshki, powiedział Ahmed, wraz z dziewięcioma napastnikami. Lokalny funkcjonariusz policji Khalid Badini powiedział, że w wyniku wymiany ognia zginął również cywil.

W oświadczeniu przesłanym mediom e-mailem, odpowiedzialność za ataki przyznała etniczna separatystyczna grupa Balochów Armia Wyzwolenia Baloch (BLA).

Jeayand Baloch, rzecznik BLA, powiedział, że naloty zostały przeprowadzone przez napastników, którzy byli gotowi „poświęcić się”.

Beludżystan jest największą, ale najmniej zaludnioną prowincją Pakistanu i od ponad 10 lat jest miejscem zbrojnego buntu etnicznych separatystów Beludżów. Grupy separatystyczne Baloch regularnie atakowały siły bezpieczeństwa i ludność cywilną w całej prowincji, domagając się większych praw i niezależności dla etnicznych obszarów Baloch w prowincji.

Środowy atak następuje dzień po nalocie na posterunek pakistańskich sił bezpieczeństwa w mieście Kech, około 145 km (91 mil) na południe od Panjgur, gdzie zginęło co najmniej 10 żołnierzy, jak wynika z oświadczenia wojskowego Pakistanu.

Asad Hashim jest cyfrowym korespondentem w Pakistanie. Tweetuje @AsadHashim. Saadullah Akhtar napisał reportaże z Quetta w Pakistanie.

Siły pakistańskie walczą z bandytami po nalotach na posterunki Beludżystanu