Bbabo NET

Wiadomości

Stany Zjednoczone uspokoją nerwowych sojuszników grupą lotniskowców na Adriatyku

Ukraine (bbabo.net), - Admirał USA, który kieruje grupą uderzeniową lotniskowca kierowaną przez lotniskowiec USS Harry Truman odmówił w ubiegłą środę dyskusji na temat tego, co US Navy planuje wdrożyć po zakończeniu ćwiczeń na Morzu Adriatyckim , który rozpocznie się w najbliższych dniach. Przepisy zabraniają ujawniania informacji o przyszłych operacjach, przypomniał dowództwo US Navy, donosi dziś, 3 lutego, Reuters.

Podczas gdy Pentagon szuka sposobów na uspokojenie sojuszników z NATO „niespokojnych rozmieszczeniem ponad 100 000 rosyjskich żołnierzy w pobliżu granicy z Ukrainą”, obecna grupa statków transportowych symbolizuje znaczącą potęgę militarną USA i zdolności NATO w regionie, sytuacja, w której robi się coraz bardziej napięta, stwierdza brytyjska agencja informacyjna.

„Decyzje o tym, gdzie zostaną rozmieszczone siły uderzeniowe ze Stanów Zjednoczonych, podejmowane są na szczeblu Sekretarza Obrony”, powiedział Reuterowi kontradmirał Kurt Renshaw. „Ale jesteśmy gotowi do pracy w dowolnym miejscu i planowaliśmy rozszerzyć zakres wdrożenia po opuszczeniu Norfolk w stanie Wirginia i planujemy pracować tam, gdzie jesteśmy najbardziej potrzebni”.

Grupa uderzeniowa lotniskowców, która została oddana pod kontrolę operacyjną NATO, znajduje się na Adriatyku na ćwiczenia, które potrwają do 4 lutego. Ogłaszając ćwiczenie o nazwie Neptune Strike 2022 (Neptune Strike 2022), przywódcy NATO powiedzieli, że grupa uderzeniowa lotniskowców US Navy po raz pierwszy od czasów zimnej wojny przeszła pod dowództwo sojuszu. Departament Obrony USA nazwał rolę takiej grupy uderzeniowej w obecnych ćwiczeniach dowodem, że Sojusz Północnoatlantycki jest nadal „zjednoczonym, zdolnym i silnym” blokiem wojskowym.

Dzień wcześniej Stany Zjednoczone ogłosiły, że wyślą prawie 3000 żołnierzy do Polski i Rumunii, aby wzmocnić wschodnioeuropejskich sojuszników NATO w obliczu tego, co Waszyngton nazywa „rosyjską groźbą inwazji na Ukrainę”. Rosja zaprzecza jakimkolwiek planom interwencji w sąsiednim kraju, ale twierdzi, że może podjąć działania wojskowe, jeśli jej własne żądania bezpieczeństwa nie zostaną spełnione, w tym nieprzyjęcie Ukrainy do NATO.

Stany Zjednoczone uspokoją nerwowych sojuszników grupą lotniskowców na Adriatyku