Prezydent Rosji Władimir Putin powołał byłą prokurator Krymu Natalię Pokłońską na zastępcę szefa Rossotrudniczestwa. Poklonskaya z kolei obiecała, że będzie pracować na rzecz Rosjan. W październiku ubiegłego roku została powołana na stanowisko ambasadora Republiki Zielonego Przylądka. Ukraińscy urzędnicy zaczęli grozić jej ekstradycją i postępowaniem karnym. Prezydent Rosji zwiększył liczbę zastępców szefów Rossotrudniczestwa z pięciu do sześciu.
Jednym dekretem Putin mianował Pokłońską zastępcą szefa Federalnej Agencji ds. WNP, Rodaków Żyjących za Granicą i Międzynarodowej Współpracy Humanitarnej (Rossotrudniczestwo), drugim zaś odwołał ambasadora w Republice Zielonego Przylądka.
Wraz z Poklonską Ilya Balanin został zastępcą szefa agencji. Wcześniej był zastępcą gubernatora obwodu jarosławskiego.
Poklonskaya już odpowiedziała na jej spotkanie. Stwierdziła, że przede wszystkim będzie bronić praw Rosjan w innych krajach, w szczególności na Ukrainie.
„W Rossotrudniczestwie i na tym stanowisku będę starał się godnie wypełniać swoje obowiązki dla dobra Ojczyzny i ludzi. Oczywiście postaram się zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby wzmocnić naszą pozycję i godnie wypełniać nasze obowiązki ”- powiedziała Poklonskaya.
Informacja, że powinna zostać wyznaczona na to stanowisko, wyciekła do mediów pod koniec stycznia. Ale Kreml nie skomentował tych plotek. Rzecznik Putina Dmitrij Pieskow powiedział, że nominacje nie są ogłaszane ani omawiane z dziennikarzami.
Pozostał w Rosji
W październiku ubiegłego roku Putin ogłosił mianowanie Poklonskiej ambasadorem na Wyspach Zielonego Przylądka. Po tym nastąpiły groźby ze strony ukraińskich polityków, że zwrócą się o ekstradycję byłego prokuratora Krymu.Na Ukrainie wszczęto sprawę karną przeciwko szefowi Krymu Siergiejowi Aksenowowi i Natalii Poklonskiej. Według śledczych w lutym i marcu 2014 r. utworzyli „organizację przestępczą”, której siły „obaliły porządek konstytucyjny i zmieniły granice Ukrainy, pomagając Rosji”.
Zostali oskarżeni o szereg przestępstw: zdradę stanu, naruszenie integralności terytorialnej i nienaruszalności Ukrainy, przejęcie władzy państwowej i inne. Oskarżono łącznie osiem osób.
30 listopada sąd zezwolił na zatrzymanie Aksjonowa. Podobną decyzję podjęto przeciwko Poklonskiej 7 grudnia. Ale można ich aresztować dopiero po przybyciu na Ukrainę.
W swoim kanale Telegram Poklonskaya wezwała władze Kijowa, aby rozprawiły się z lokalnymi zdrajcami „pod ich nosami”, a nie „zaglądały do Rosji”.
„Koledzy, zajmijcie się. Rozpraw się z tymi, którzy zorganizowali zamach stanu w 2014 roku, a wtedy bałagan w kraju się skończy. Mogę pomóc, jeśli sama nie wyjdzie” – dodała.
19 stycznia rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ogłosiło, że Poklonskaya nie pojedzie do Republiki Zielonego Przylądka jako ambasador z powodów osobistych.
2 lutego Natalia Poklonskaya powiedziała, że jest gotowa pomóc Kijowowi zrozumieć, dlaczego Półwysep Krymski stał się częścią Rosji w 2014 roku. Krótko przed tym deputowani ludowi Ukrainy powołali tymczasową komisję do zbadania faktów, które wpłynęły na utratę regionu.
„Jestem gotów asystować komisji i przedstawiać moje ustalenia na każdym spotkaniu i postępowaniu w dwóch językach, zarówno po rosyjsku, jak i po ukraińsku” – zauważył były prokurator.
Jej zdaniem, fakt, że władze ukraińskie pomyślały o przyczynach tego, co się stało, jest „pozytywną zmianą”, ponieważ jest „wskazówka uznania rzeczy oczywistych – referendum przeszło i był ku temu powód”.
Poklonskaya dodała, że powodem był zamach stanu po „krwawych wydarzeniach na Majdanie”. Zaznaczyła, że Krymowie nie zgadzają się z nowym rządem. „Pod groźbą represji półwysep w defensywie przeprowadził referendum” – podsumowała.
bbabo.Net