Białoruś (bbabo.net), - Białoruskie linie lotnicze w związku z nałożonymi na republikę sankcjami przeorientowały się do pracy w kierunku wschodnim i południowym. Poinformował o tym dziś, 2 lutego, Artem Sikorsky, dyrektor Departamentu Lotnictwa Ministerstwa Transportu kraju.
Według niego białoruskie lotnictwo zminimalizowało konsekwencje zachodnich sankcji i pandemii. Udało się utrzymać kolektywy pracownicze, terminowo płacić pensje, podatki i zobowiązania kredytowe. Zaznaczył jednocześnie, że z powodu sankcji białoruskie samoloty nie mogły latać do krajów zachodnich i przestawiać się na kierunki wschodnim i południowo-wschodnim.
W rezultacie liczba pasażerów obsługiwanych na krajowych lotniskach wyniosła 2,5 miliona osób” – powiedział Sikorsky.
Ponadto dyrektor departamentu poinformował, że w 2021 roku zrealizowano szereg projektów inwestycyjnych. W szczególności w maju ubiegłego roku w pobliżu Mińska otwarto nowe centrum kontroli ruchu lotniczego, opracowano ostateczny projekt przebudowy pierwszego pasa startowego na lotnisku w Mińsku, a także koncepcję rozwoju i usprawnienia jego terytorium. Mówiąc o zadaniach na 2022 r., Sikorsky powiedział, że bezpieczeństwo lotów i ochrona lotnictwa są nadal priorytetem.
„Główne wysiłki będą również skierowane na poszerzenie rynku przewozów lotniczych, zwiększenie jego atrakcyjności dla ludności, rozwój sieci połączeń” – powiedział i dodał, że w planach jest rozwój sieci połączeń regularnych i czarterowych, jest to możliwe że w tym roku pojawią się nowe kierunki.
Przypomnijmy, że od czerwca 2021 r. obowiązują sankcje wobec białoruskich przewoźników. Zostały one wprowadzone przez kraje UE po incydencie z lotem Ryanair, który dokonał awaryjnego lądowania w Mińsku. W grudniu na skutek sankcji białoruskie linie lotnicze Belavia zostały zmuszone do zwrotu części samolotów firmom leasingowym i zredukowania floty do minimum. Obecnie przewoźnik ma do dyspozycji tylko 15 samolotów.
bbabo.Net