Bbabo NET

Wiadomości

„Opłacane przez Fu Manchu”: brytyjski prawodawca zawieszony za rzekome wypowiedzi antychińskie

Główna opozycyjna Partia Pracy w Wielkiej Brytanii zawiesiła jednego ze swoich prawodawców w oczekiwaniu na śledztwo w sprawie zarzutów, które w tym miesiącu przedstawił reporterowi rasistowskie komentarze.

Neil Coyle, reprezentujący londyński okręg wyborczy Bermondsey i Old Southwark, podobno 1 lutego wygłosił sinofobiczne uwagi do Henry'ego Dyera z Insidera, który jest pochodzenia brytyjsko-chińskiego, w Strangers' Bar Houses of Parliament.

Pisząc dla Insidera, Dyer powiedział, że złożył formalną skargę, ponieważ „czuł się niekomfortowo podczas relacjonowania parlamentu” i ma nadzieję „podnieść świadomość antyazjatyckiego rasizmu”.

Partia Pracy powiedziała, że ​​zawiesiła bicz od Coyle'a, co oznacza, że ​​poseł nie reprezentuje już partii w Izbie Gmin w oczekiwaniu na wyniki śledztwa.

Osobiste oświadczenie na temat mojej interakcji z Neilem Coyle'em https://t.co/yHxa3nvMHl — Henry Dyer (@Dire Thoughts) 10 lutego 2022 Został również wykluczony z barów w posiadłości parlamentarnej, podczas gdy śledztwo jest w toku.

W oświadczeniu przesłanym przez jego biuro w piątek, Coyle powiedział: „Bardzo przepraszam za moje nieczułe komentarze, przeprosiłem wszystkich zaangażowanych i będę w pełni współpracował w dochodzeniu”. W osobistym oświadczeniu opublikowanym przez Insider Dyer powiedział, że poseł dołączył do grupy dziennikarzy w Strangers’ Bar.

Dyskusja zwróciła się do kolegi z Wielkiej Brytanii, Barry'ego Gardinera, który otrzymał fundusze od lobbysty Christine Lee.

Wywiad brytyjski zidentyfikował Lee jako potencjalnego chińskiego agenta, a Gardiner zatrudnił również jej syna.

Brytyjskie MI5 ostrzega prawodawców przed chińskim agentem wpływów Coyle wygłosił uwagę „sugerując, że Gardiner był opłacany przez „Fu Manchu” – powiedział Dyer – „komentarz, który uderzył mnie w tamtym czasie jako niesłuszny, biorąc pod uwagę, że został dobrze zrelacjonowany, kto dawał Gardinerowi pieniądze, więc nie było potrzeby odwoływania się do XX-wiecznego tropu chińskiego superzłoczyńcy”. Po pewnym odrzuceniu przez reportera, Coyle podobno zapytał, czy Dyer nie jest przewrażliwiony, i powiedział, że ma krewnych chińskiego pochodzenia.

Poseł następnie powiedział, że Dyer wyglądał, jakby „dał renminbi Barry'emu Gardinerowi”, w wyraźnym nawiązaniu do chińskiego dziedzictwa dziennikarza.

Izba Gmin odmówiła komentarza.

„Opłacane przez Fu Manchu”: brytyjski prawodawca zawieszony za rzekome wypowiedzi antychińskie