Bbabo NET

Wiadomości

Protestujący w Kanadzie okopują się z biegłością w stylu wojskowym

Ottawa – Dzięki wsparciu byłych oficerów policji i wywiadu wojskowego, amerykańskim funduszom oraz zapasom żywności i paliwa, protestujący z „Konwoju Wolności” skuli się na długi pobyt w stolicy Kanady.

Ich liczba spadła z rekordowego poziomu prawie 15 000, kiedy truckerzy po raz pierwszy wjechali do stolicy dwa tygodnie temu. Początkowo celem było zaprotestowanie przeciwko ograniczeniom COVID-19, chociaż przekształciło się to w szerszy protest przeciwko rządowi.

Protestujący pozostają mocno okopani, pomimo rosnących wezwań do zakończenia tego, co premier Justin Trudeau powiedział w piątek, że jest „bezprawną” demonstracją oraz groźbami więzienia i wysokich grzywien po ogłoszeniu lokalnego stanu wyjątkowego.

Poza Parlamentem zwolennicy serwują kawę, jajka i kiełbaski zaczerwienionym kierowcom ciężarówek, podczas gdy inni zapewniali im łóżka do spania, gorące prysznice, a nawet usługi pralnicze. W pobliżu dzieci bawiły się, podczas gdy ich rodzice tłoczyli się przy ogniskach, aby się ogrzać.

„Każdego dnia przychodzę tu po kawę, aby uzyskać wsparcie emocjonalne, wsparcie duchowe” — powiedział protestujący George Dick.

„Ci goście są niesamowici! Nie dałbym rady bez nich – mówi o wolontariuszach.

Elian Renaud, 18-letni mechanik, od 4 rano obsługuje grilla, mówiąc, że kierowcy ciężarówek są bardzo szczęśliwi „jedząc dobry obiad, a nie tylko małe przekąski”.

Nieopodal plastikowy stół prawie ugina się pod ciężarem butelek z wodą i puszek po napojach, podczas gdy protestujący nadal przewożą paliwo w wagonach, aby utrzymać ryk wielkich platform – pomimo wysiłków policji, aby odciąć konwojowi dostawy oleju napędowego.

Szef policji w Ottawie, Peter Sloly, powiedział, że jest to „całkowicie wyrafinowany poziom demonstrantów”.

„Mają zdolność do prowadzenia silnej organizacji tutaj na poziomie prowincji i kraju, a my widzimy to w czasie rzeczywistym” – powiedział na briefingu.

Obóz bazowy

Kilka kilometrów dalej obozowisko na stadionie baseballowym jest wykorzystywane jako miejsce postoju. Dziennikarz widział grille, sauny i zapasy żywności i opału, a także rzędy przenośnych toalet.

Daniel Gagnon, z kozią bródką i małymi okrągłymi okularami, rozstawił stoisko, by sprzedawać znaki za 20 dolarów kanadyjskich (16 dolarów), aby zebrać fundusze dla kierowców ciężarówek.

„Jeśli kierowca ciężarówki czegoś potrzebuje, nie ma problemu, znajdujemy to”, mówi. „Wszędzie jest jedzenie. Jest wolne. Jeśli czegoś brakuje, ludzie mogą zadzwonić, pomożemy im.

Wydaje się, że zamrożenie przez kanadyjskie władze milionów dolarów zebranych online dla protestujących nie miało większego wpływu, ponieważ napływają darowizny towarów.

Od końca stycznia zebrali ponad 10 milionów dolarów kanadyjskich na GoFundMe, zanim strona darowizny została usunięta za naruszenie warunków korzystania z serwisu crowdsourcingowego, który „zabrania użytkownikom treści, które odzwierciedlają lub promują zachowanie wspierające przemoc”.

Kolejna kampania uruchomiona na chrześcijańskiej stronie GiveSendGo zebrała kilka milionów dolarów, zanim została zamrożona przez Sąd Najwyższy Ontario.

58-letni Scott Holt, który śpi w swojej ciężarówce od początku protestu, wzruszył ramionami.

„Dostaję wsparcie finansowe… potrzebuję jedzenia, mam to. Potrzebuję paliwa, organizacja dostarcza paliwo. Jakoś zawsze dają mi paliwo. Czego więcej potrzebuję?” powiedział.

W piątek Trudeau wskazał, że połowa przekazanych środków na wsparcie konwoju truckerów pochodziła ze źródeł amerykańskich.

Od początku protestujący otrzymali wsparcie amerykańskich konserwatystów, w tym byłego prezydenta Donalda Trumpa i senatora Teksasu Teda Cruza, który nazwał protestujących „bohaterami” i „patriotami”.

Wytykanie władz

Marcel Chartrand, profesor Uniwersytetu w Ottawie, powiedział, że protestujący „wydaje się uzyskiwać wskazówki od grup w Stanach Zjednoczonych”.

Ale wciąż pozostaje wiele pytań bez odpowiedzi, powiedział. „Jak wspierana jest ta organizacja? Jaki to ma wpływ? Kim są ludzie, którzy za tym stoją… i dokąd zmierza?”

Wśród protestujących jest wielu emerytowanych gliniarzy i żołnierzy – ponad 150 z „butami na ziemi”, według Police on Guard, grupy sprzeciwiającej się ograniczeniom zdrowotnym związanym z COVID-19. Według swojej strony internetowej, transmituje również filmy z demonstracji.

Daniel Bulford, były Mountie w służbie bezpieczeństwa premiera, powiedział na konferencji prasowej, że dzieli się swoim „rozległym doświadczeniem w operacjach ochronnych dla wydarzeń na dużą skalę” w stolicy, w tym „planowaniem taktycznym” z organizatorami protestów i pomaga w nawiązywaniu kontaktów z władze.

Powiedział, że zrezygnował z RCMP w zeszłym roku z powodu obowiązkowych szczepionek na COVID-19.

Chartrand zauważył, że protestujący nie używają „mainstreamowych mediów społecznościowych” i zamiast tego polegają na aplikacji walkie-talkie Zello, aby uniknąć barykad policyjnych lub bezpiecznej aplikacji do przesyłania wiadomości Telegram, aby na przykład planować protesty solidarnościowe, i unikają mediów głównego nurtu.

Protestujący w Kanadzie okopują się z biegłością w stylu wojskowym