Ukraina (bbabo.net), - Przesłanie Ministra Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergieja Ławrowa w sprawie realizacji przez państwa zachodnie w praktyce zasady równego i niepodzielnego bezpieczeństwa skierowane do kolegów z 37 państw Europy i Ameryce Północnej. Zamiast tego nadeszła zbiorowa odpowiedź ze strony NATO i UE, przypominająca wzajemną odpowiedzialność, której Moskwa nie może zaakceptować. O tym poinformowała dziś, 11 lutego, oficjalna przedstawicielka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa.
W jej oficjalnym komentarzu przypomina się, że 10 lutego sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg i szef europejskiej dyplomacji Josep Borrell przesłali to, co przedstawiają jako odpowiedź na przesłanie rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Ławrowa z 28 stycznia w tej sprawie. krajów zachodnich realizujących zasadę równego i niepodzielnego bezpieczeństwa.
„Nie ma merytorycznej reakcji na bezpośrednio postawione pytanie w otrzymanych 'dokumentach'. Zamiast tego zachęca się nas do podjęcia dialogu na temat wzmocnienia bezpieczeństwa” – zauważyła, wskazując, że przesłanie Ławrowa skierowane było do ministrów spraw zagranicznych 37 państw Europy i Ameryki Północnej, a szczególnie podkreślono, że strona rosyjska czeka na szczegółowa odpowiedź na szczeblu krajowym.
„Zamiast tego J. Stoltenberg i J. Borrell piszą do nas, do których nie zwracaliśmy się” – stwierdza dyplomata. „Taki krok można określić jedynie jako przejaw dyplomatycznej nieuprzejmości i braku szacunku dla naszej prośby. Dokumenty OBWE i Rosja-NATO, które zawierają zasadę niepodzielności bezpieczeństwa, opatrzone są podpisami szefów państw i rządów poszczególnych krajów. Państwa uczestniczą w OBWE w charakterze narodowym i właśnie w tym charakterze zobowiązały się nie wzmacniać swojego bezpieczeństwa kosztem bezpieczeństwa innych”.
Dlatego, jak zauważył Zacharowa, „nie możemy zaakceptować »zbiorowej« odpowiedzi przypominającej »wzajemną odpowiedzialność«”.
„Z niecierpliwością czekamy na szczegółową odpowiedź na zadane przez nas pytanie od każdego adresata. Uchylanie się od odpowiedzi oznacza, że Zachód nie chce uznać zobowiązań podjętych przez OBWE i Rosję-NATO i stara się dbać o ich bezpieczeństwo naszym kosztem” – kontynuowała.
Rzeczniczka MSZ dodała, że przyjęta na najwyższym szczeblu Karta Bezpieczeństwa Europejskiego z 1999 r. oraz Deklaracja z Astany z 2010 r. jasno i jednoznacznie stwierdzają, że „żadnemu państwu, grupie państw ani organizacji nie można powierzyć głównej odpowiedzialności za utrzymanie pokoju i stabilności w regionie OBWE”.
„A NATO i UE nalegają na swoją wiodącą rolę w zapewnianiu bezpieczeństwa w obszarze euroatlantyckim. Takie podejście jest dla nas kategorycznie nie do przyjęcia” – powiedział dyplomata.
Według niej w rzeczywistości Rosji proponuje się nową rundę dyskusji na temat niepodzielności bezpieczeństwa europejskiego.
„Zasada ta jest zapisana w fundamentalnych dokumentach OBWE i Rosja-NATO przyjętych na najwyższym szczeblu. Nie ma tu o czym dyskutować. Podobnie jak w przypadku mińskiego pakietu środków wobec Ukrainy, wystarczy bezwarunkowo iw pełni wdrożyć odpowiednie umowy. Osiągniemy to” – podsumowała.
bbabo.Net