Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu powiedział na spotkaniu ze swoim brytyjskim odpowiednikiem Benem Wallace'em o pogorszeniu się sytuacji wojskowo-politycznej w Europie w związku z eskalacją napięcia wokół Ukrainy. O tym informuje RIA Nowosti, powołując się na oświadczenie rosyjskiego Ministerstwa Obrony.
„Shoigu zauważył, że sytuacja wojskowo-polityczna w Europie uległa znacznej eskalacji z powodu eskalacji napięcia wokół Ukrainy, wojskowej obecności NATO w pobliżu rosyjskich granic, co wymaga podjęcia pilnych działań w celu zapewnienia gwarancji bezpieczeństwa dla Federacji Rosyjskiej” mówi wiadomość.
Ministerstwo Obrony zwróciło uwagę, że Szojgu pokrótce skomentował reakcje Stanów Zjednoczonych i NATO na propozycje Moskwy dotyczące gwarancji bezpieczeństwa na kontynencie europejskim. Ubolewał, że Waszyngton i Bruksela nie odpowiedziały na kluczowe żądania Moskwy: „rezygnację z rozszerzenia NATO, nierozmieszczanie broni uderzeniowej w pobliżu rosyjskich granic, a także powrót zdolności wojskowych i infrastruktury bloku w Europie do pozycji z 1997 roku, kiedy podpisano Akt Założycielski Rosja-NATO”. Bez rozwiązania tych problemów nie będzie możliwe zmniejszenie napięcia w stosunkach między Rosją a Zachodem - podkreślił resort.
W oświadczeniu stwierdzono, że strony zgodziły się co do konieczności kontynuowania kontaktów „w kwestiach zapobiegania incydentom i zmniejszania ryzyka niezamierzonych konfliktów w trakcie działań wojennych”. Shoigu z kolei ogłosił gotowość do „rozważenia propozycji przywrócenia dwustronnej współpracy wojskowej”.
Podczas spotkania Shoigu m.in. wezwał kraje zachodnie do zaprzestania „faszerowania” Ukrainy bronią.
bbabo.Net