Wśród dokumentów znalezionych w rezydencji byłego prezydenta USA Donalda Trumpa znaleziono dokumenty oznaczone jako „tajne” i „ściśle tajne”, pisze Washington Post.
Wcześniej informowano, że pracownicy Państwowej Administracji Archiwów i Akt wynieśli kilka skrzynek dokumentów z majątku Mar-o-Lago, w tym korespondencję z szefem KRLD Kim Dzong-unem.
Według publikacji, pod koniec swojej prezydentury Trump został pozbawiony dostępu do dokumentów, które są tak poufne, że tylko wąskie grono upoważnionych osób może z nimi pracować. Departament Sprawiedliwości USA zbada, w jaki sposób były prezydent zabrał ze sobą te dokumenty z Białego Domu.
bbabo.Net