Bbabo NET

Wiadomości

„Główna UE w dialogu z Rosją”: dlaczego „Trójkąt Weimarski” odrodził się właśnie teraz

Przywódcy Francji, Niemiec i Polski odbyli spotkanie w celu omówienia sytuacji na Ukrainie i ponownie wezwali Rosję do podjęcia merytorycznego dialogu w kwestiach bezpieczeństwa. Ostatni raz te kraje działały wspólnie w lutym 2014 roku, także w związku z wydarzeniami na Ukrainie, kiedy ich ministrowie spraw zagranicznych przekonali Wiktora Janukowycza do podpisania porozumienia z opozycją. Kilka dni później na Ukrainie miał miejsce zamach stanu. Zorientowałem się, dlaczego kraje wróciły do ​​starego formatu negocjacji i czy może to pomóc w rozwiązaniu sytuacji na Ukrainie.

Trzy kraje – jeden cel

Prezydent Francji Emmanuel Macron, po negocjacjach w Kijowie z prezydentem Ukrainy Władimirem Zełenskim, udał się 8 lutego do Berlina, gdzie przywódcy Polski i Niemiec Andrzej Duda i Olaf Scholz już na niego czekali. Razem zorganizowali szczyt Trójkąta Weimarskiego po raz pierwszy od 11 lat na szczeblu głów państw. Warto zauważyć, że Francja przewodniczy obecnie Radzie Unii Europejskiej, Polska przewodniczy OBWE, a Niemcy przewodniczą G7.

Kluczowym tematem dyskusji była sytuacja wokół kryzysu ukraińskiego i sposoby jego rozwiązania. Kanclerz Niemiec zapewniła, że ​​oceny sytuacji w tej kwestii przez trzy kraje sojusznicze są zbieżne.

„Wszystkich nas łączy jeden cel – utrzymanie pokoju w Europie: poprzez dyplomację, jasne sygnały i chęć wspólnego działania” – powiedział.

Duda powiedział, że państwa uczestniczące w szczycie nie rozumieją, czego można się spodziewać po przerzuceniu na dużą skalę rosyjskich wojsk, "czego świat i Europa nie widziały od II wojny światowej".

Końcowe wspólne oświadczenie nie wywołało jednak sensacji: Niemcy, Francja i Polska poparły Kijów i zwróciły się do Rosji, prosząc o zmniejszenie napięcia na granicy z Ukrainą i nawiązanie „znaczącego dialogu” o bezpieczeństwie w Europie. Ostrzegali, że jakakolwiek „agresja militarna” Moskwy będzie kosztować wysoką cenę.

Przywódcy Trójkąta Weimarskiego uważają też, że NATO musi regularnie dostosowywać strategię sojuszu wobec Rosji w przypadku pogorszenia się sytuacji bezpieczeństwa. Mówimy m.in. o inicjatywie „Enhanced Forward Presence” z 2016 roku, która zakłada zwiększenie liczebności wojsk NATO w Europie Wschodniej.

Ekspert Valdai Club, badacz Centrum Studiów Europejskich IMI MGIMO Artem Sokołow w rozmowie z Artemem Sokołowem zauważył, że Francja, Niemcy i Polska mają różne podejścia do rozwiązania kryzysu na południowym wschodzie Ukrainy.

„Obecne negocjacje w ramach Trójkąta Weimarskiego kontynuują działalność dyplomatyczną przywódców kluczowych krajów UE.

W rzeczywistości jest to próba sformalizowania wspólnego stanowiska UE. Ale oświadczenie raczej nie zmieni stanowiska rosyjskiego kierownictwa, które uważa Stany Zjednoczone za stronę priorytetową w negocjacjach o bezpieczeństwie europejskim.

Jednak zaangażowanie Polski w takie formaty może nieco zmniejszyć stopień antyrosyjskiej retoryki Warszawy ze względu na wpływ bardziej powściągliwych stanowisk Francji i Niemiec – uważa analityk.

Powrót do aktualności »

Musimy częściej się spotykać

Format Trójkąta Weimarskiego pojawił się w sierpniu 1991 roku w niemieckim Weimarze z inicjatywy ministrów spraw zagranicznych trzech państw, aby pomóc w integracji postkomunistycznej Polski. szybko w struktury euroatlantyckie. To prawda, że ​​w ostatnich latach było to bardzo rzadko słyszane – na szczeblu głów trzech państw szczyt trwał do tego momentu jeszcze w 2011 roku.

Coraz częściej spotykali się przedstawiciele resortów spraw zagranicznych, a najbardziej znaczące było wspólne spotkanie 21 lutego 2014 r. w trakcie wydarzeń na Majdanie z jego przywódcami Witalijem Kliczko, Arsenijem Jaceniukiem i Olegiem Tiahnybokiem oraz ówczesnym prezydentem Ukrainy Wiktor Janukowycz.

Kraje „Trójkąta Weimarskiego” stały się gwarantami porozumienia w sprawie rozwiązania kryzysu politycznego między Janukowyczem a opozycją. Jednak już trzy dni później, zamiast zakończenia kryzysu, Ukraina stanęła w obliczu zamachu stanu i ucieczki Wiktora Janukowycza z kraju.

Artem Sokolov przypomniał w komentarzu, że zamiar aktualizacji formatu Trójkąta Weimarskiego został sformułowany na poziomie umowy koalicyjnej rządu niemieckiego z Scholzem.

„Dla nowego rządu Niemiec format ten jest jednym z narzędzi wzmacniania integracji w ramach UE. Trójkąt Weimarski można w pewnym stopniu uznać za kontynuację tandemu francusko-niemieckiego i zawartego między nimi traktatu o współpracy z Akwizgranu z 2019 r. – powiedział ekspert.

Jurij Rubinski, szef Ośrodka Filologii Francuskiej Instytutu Europy Rosyjskiej Akademii Nauk, zgodził się w rozmowie z tym, że spotkanie przywódców „trójkąta” wynikało z logiki ostatnich wydarzeń.

W jego opinii to Francja, Niemcy i Polska stają się głównymi w UE w dialogu z Rosją.

„Główna UE w dialogu z Rosją”: dlaczego „Trójkąt Weimarski” odrodził się właśnie teraz