Bbabo NET

Wiadomości

Twoja karta jest zepsuta?

Posiadacze kart niektórych banków komercyjnych działających w republice przeżyli kilka nieprzyjemnych dni w Kirgistanie. Mieszkańcy kraju nie mogli płacić w sklepach i borykali się z problemem wypłaty. Narodowy Bank (NB) został zmuszony do zorganizowania pilnego spotkania z kierownictwem instytucji finansowych i kredytowych oraz Państwowej Służby Wywiadu Finansowego, na którym uczestnicy dyskutowali o możliwych środkach minimalizacji ryzyka. Czy Kirgistan będzie w stanie sprostać takim wyzwaniom w przyszłości?

Północny „wiatr”

„Problemy zaczęły się tego samego dnia, kiedy w Kazachstanie wybuchły zamieszki”, wspomina mieszkanka Biszkeku Marina Guliyeva. - Mój mąż i ja płaciliśmy w sklepie spożywczym, kiedy kasjer powiedział, że karta nie działa. Nie mieliśmy przy sobie wystarczającej ilości gotówki.

Sprawa Mariny nie była odosobniona. W pierwszych dniach stycznia tysiące posiadaczy kart zmierzyło się z problemem osad, które są bardzo popularne w stolicy i dużych osadach Kirgistanu. Mieszkańcy republiki wymieniali alarmujące wiadomości o niemożności nie tylko płacenia za zakupy, ale także wypłaty własnych pieniędzy. Setki terminali i bankomatów przestały działać. Wkrótce doprowadziło to do tego, że w sieciach społecznościowych i komunikatorach internetowych zaczęły krążyć połączenia, aby zrezygnować z usług banków i powrócić do niezawodnych środków płatniczych - zwykłych monet i banknotów.

Problem, jak szybko się okazało, nie dotyczył w ogóle międzynarodowych systemów płatniczych, ale kilku banków, które już wcześniej z powodzeniem promowały rozwój systemów płatności bezgotówkowych w republice. Kierownictwo tych instytucji finansowych i kredytowych powiązało trwające trudności z niepokojami w Kazachstanie (RK). W sąsiedniej republice, jak się okazało, znajdowały się serwery i routery tych banków. Awarie w globalnej sieci w związku z tym, co dzieje się w Republice Kazachstanu, doprowadziły do ​​tego, że wielu posiadaczy kart straciło możliwość nawet dokonywania płatności mobilnych i internetowych.

Aby jakoś zrekompensować klientom powstałe niedogodności, kierownictwo banków podjęło bezprecedensowe działania. Mieszkańcom Kirgistanu pozwolono wypłacać środki bez prowizji, a użytkownikom krajowego systemu Elcart - bez limitów kwotowych. Ale to niestety nie poprawiło sytuacji. Dotkliwym ciosem zostało zadane zaufanie do systemu płatności bezgotówkowych. Niestety nie pierwszy.

Problemy ze wzrostem?

„Właściwie to nie pierwszy raz, kiedy takie sytuacje mają miejsce”, mówi Kerim Asanov, mieszkaniec regionu Issyk-Kul. - Na przykład w lecie miałem problemy. Moja żona i ja prowadzimy pensjonat na wybrzeżu. Latem 2021 roku – w szczycie sezonu – nagle okazało się, że karty płatnicze nie działają. I nie tylko u nas. Wielu klientów nie mogło przelać pieniędzy i tym samym potwierdzić rezerwacji. Niezwykle zła historia. Musiałem poprosić o płatność gotówką. Oznacza to, że wczasowicze przebywający w naszym pensjonacie musieli zabrać sporą ilość gotówki w drogę lub poszukać sposobu na wypłatę pieniędzy już w Cholpon-Acie. Zgadzam się, jest to bardzo niewygodne, zwłaszcza dla mieszkańców Rosji lub Kazachstanu. W moim banku tłumaczyło się to pracą polegającą na przenoszeniu danych klientów na nowe serwery.

Według Kerima Asanova podobne problemy pojawiły się z kartami płatniczymi na początku pandemii. Ale wtedy dotyczyło to głównie wypłaty środków. Niektóre banki ograniczały klientów w kwocie, którą można było wypłacić z bankomatów, zmuszając ludzi do dosłownie szturmu na biura instytucji finansowych. W tamtych czasach przed kasami ustawiały się ogromne kolejki. Wszystko to wskazuje na to, że droga Kirgistanu do wprowadzenia płatności bezgotówkowych nie jest łatwa i trudna, choć ludność jest moralnie przygotowana do odmowy użycia gotówki w handlu i rozliczeniach.

Według oficjalnych danych liczba bankowych kart płatniczych w republice systematycznie rośnie. Według Narodowego Banku Republiki Kirgiskiej rośnie o 5-15 proc. rocznie i przekroczyła już 3,5 mln sztuk. Innymi słowy, prawie co drugi mieszkaniec kraju ma plastikową kartę. To po części sukces władz. Około 2,3 mln kart płatniczych w ręku należy do krajowego systemu „Elcart”. Jednak drugą najpopularniejszą była VISA – ponad milion kart działających w Kirgistanie.

Jednocześnie rośnie również liczba transakcji w terminalach POS w organizacjach handlowych i usługowych. W ciągu ostatniego roku liczba płatności kartami bankowymi wzrosła o co najmniej 70 proc. Co więcej, tak imponujący wynik to zasługa popularyzacji obrotu bezgotówkowego w stolicy. Stanowi największą liczbę - około 40 procent - kart bankowych, jakie posiada ludność Kirgistanu.

Ryzyka i decyzjeJednym z powodów stanu wyjątkowego z kartami płatniczymi w styczniu jest ścisłe powiązanie systemu finansowego Kirgistanu z sąsiednim Kazachstanem, co, wręcz przeciwnie, kiedyś uważano za korzystne dla górskiej republiki. Sektor bankowy Republiki Kirgiskiej od dawna cieszy się popularnością wśród inwestycji z bliskiej i dalekiej zagranicy. Udział kapitału zagranicznego w instytucjach finansowych i kredytowych kraju szacowany jest na około 10 miliardów somów. Jedna czwarta tej kwoty przypada na Kazachstan.

Wydaje się, że wyciągnięto wnioski z tego, co się wydarzyło. Jeden z głównych banków, mimowolnie powodujący kryzysu w systemie finansowym republiki, ogłosił, że zmieni swoją politykę i zrobił pierwszy krok. Według kirgiskiej giełdy instytucja finansowo-kredytowa postanowiła nie naliczać dywidendy za rok i skierować zysk netto (ok. 797 mln somów) na swój rozwój.

Z powściągliwym optymizmem patrzy na przyszłość systemu finansowego i regulatora. Według Narodowego Banku, mimo obaw klientów banków, nie było powodów do paniki. Według jego kierownictwa system finansowy i kredytowy kraju ma wystarczający margines bezpieczeństwa. Dzięki temu wszystkie bez wyjątku banki komercyjne w kraju mogą pracować stabilnie, w normalnym trybie.

- System bankowy Kirgistanu jest stabilny - mówią w Narodowym Banku Republiki Kirgiskiej. - Jest wystarczająco dużo środków na wypełnienie zobowiązań finansowych. Łączne aktywa sektora to ponad 340 miliardów somów. Banki zapewniają klientom pełen zakres usług, obejmujący zarówno płatności krajowe, jak i międzynarodowe.

Tę ocenę podziela Związek Banków (SB) Republiki Kirgiskiej. Organizacja twierdzi, że wydarzenia w Kazachstanie, choć wywołały panikę wśród mieszkańców, nie wpłynęły w ogóle na działanie systemu. Według przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Anvara Abrayeva nie było groźby zamknięcia żadnego z banków w republice, a obywatele są chronieni przed utratą pieniędzy, ponieważ w w Republice Kirgiskiej od kilku lat.

Tymczasem

Rząd Kirgistanu podwyższył kapitał zakładowy „Aiyl Bank” półtora raza. Instytucja finansowo-kredytowa jest jedną z największych instytucji w kraju, stworzoną w celu realizacji rządowych programów mających na celu rozwój sektora rolnego i realnego sektora gospodarki. Gabinet Ministrów przeznaczył 2,4 miliarda somów na Aiyl Bank, co umożliwiło podwyższenie kapitału zakładowego do 5,9 miliarda.

Twoja karta jest zepsuta?