Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski skomentował słowa o możliwej odmowie członkostwa Ukrainy w NATO, czego chce wielu zachodnich przywódców. O tym informuje publikacja „Strana.UA”.
Takie założenie poczynił ambasador Ukrainy w Londynie Wadym Prystajko. Wyjaśnił, że jeśli Ukraina przestanie zabiegać o członkostwo w NATO, uniknie wojny z Rosją. Następnie dyplomata wycofał to oświadczenie.
„Myślę, że dziś wielu przywódców trochę daje do zrozumienia Ukrainie, że można nie poruszać kwestii członkostwa w sojuszu. Wydaje mi się, że nikt już tego nie ukrywa” – powiedział Zełenski.
Wcześniej wypowiedź Prystajki skrytykował sekretarz prasowy Zełenskiego Siergiej Nikiforow. Przypomniał, że chęć przystąpienia do NATO jest zapisana w ukraińskiej konstytucji.
Sojusz Północnoatlantycki na szczycie w Bukareszcie w kwietniu 2008 r. przyjął oświadczenie polityczne, że „Ukraina i Gruzja ostatecznie staną się członkami NATO”. W lutym 2019 roku Rada Najwyższa Ukrainy zatwierdziła zmiany w konstytucji Ukrainy, ustalające aspiracje do członkostwa w Sojuszu Północnoatlantyckim. Kijów otrzymał status partnera organizacji o zwiększonych możliwościach.
bbabo.Net