Bbabo NET

Wiadomości

Armeński biznes ukryje się w „Zatoce Południowej” przed azerbejdżańskim „Mieczem Damoklesa” w Moskwie

Kaukaz (bbabo.net), - Ormiańscy producenci będą mogli sprzedawać towary w Moskwie w miejscu, które nie podlega wpływom Azerbejdżanu - powiedział dziś 15 lutego minister gospodarki Vahan Kerobyan, prezentując projekt Centrum Handlu Hurtowego i Detalicznego (CRT) „Zatoka Południowa”.

Dużo się mówi o tym, jak rozwijać biznes w Armenii, ale ważne jest rozwijanie infrastruktury w różnych krajach, co ułatwi ormiańskim producentom znalezienie odbiorców, szefowi wydziału ekonomicznego zauważono republikę.

„(Armeńskie) Ministerstwo Gospodarki z zadowoleniem przyjmuje otwarcie South Bay, gdzie towary ormiańskie mogą być sprzedawane na rynku rosyjskim na korzystnych warunkach i bez ryzyka politycznego. To obszar o powierzchni 267 tys.

Wcześniej poważne problemy wynikały z tego, że armeński biznes nie miał takiej powierzchni handlowej w stolicy Rosji, a przedsiębiorcy z Zakaukazia byli zmuszeni korzystać z terenów należących do imigrantów z Azerbejdżanu. Ci z kolei nie przegapili okazji do stworzenia barier dla swoich sąsiadów na Kaukazie Południowym, gdy w regionie dochodziło do eskalacji zbrojnych na dużą skalę.

Kerobyan przypomniał, że największy wolumen eksportu z Armenii trafia do Rosji – około 800 milionów dolarów w 2021 roku.

„Naszym priorytetem jest posiadanie rozwiniętej infrastruktury na rynku rosyjskim” – podkreślił.

Pomocy w rozwiązaniu tego problemu udziela armeńskim producentom Grupa Tashir, kierowana przez rosyjskiego miliardera Samvela Karapetyana.

„Ten miecz Damoklesa (handel wyrobami ormiańskimi na targowiskach „Azerbejdżanu” w Moskwie – wyd.) wisi nad nimi cały czas. Dlatego szef grupy firm Samvel Karapetyan podjął decyzję i polecił stworzyć strefę handlową z priorytetem dla armeńskich producentów” – powiedział Narek Karapetyan, pierwszy wiceprezes Grupy Tashir.

Według niego Tashir nabył jedno z największych centrów handlowych w Moskwie, gdzie jest gotowy zapewnić ormiańskim eksporterom korzystne warunki sprzedaży produktów. Na terenie Centrum będzie można sprzedawać produkty rolne, w tym z samochodów ciężarowych.

Przypomnijmy, że w lipcu 2020 roku, na kilka tygodni przed rozpoczęciem 44-dniowej wojny w Karabachu, na tle starć Armenii z Azerbejdżanem na północnym odcinku granicy obu republik (ormiański region Tawusz - azerbejdżański Tovuz regionu), kierownictwo dużego moskiewskiego rynku owocowo-warzywnego Food City zakazało importu owoców z Armenii. Właścicielami Food City są wielcy biznesmeni z Azerbejdżanu, Bóg Nisanowa i Zarakh Iljew. Później sieć hipermarketów Your House, której właścicielem jest azerbejdżański biznesmen Araz Agalarov, odmówiła sprzedaży towarów ormiańskich.

Armeński biznes ukryje się w „Zatoce Południowej” przed azerbejdżańskim „Mieczem Damoklesa” w Moskwie